Ultimatum Putina w sprawie Ukrainy. Reaguje kanclerz Niemiec

Ultimatum Putina w sprawie Ukrainy. Reaguje kanclerz Niemiec

Dodano: 
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec Źródło:Wikimedia Commons
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uważa, że ​​propozycja prezydenta Rosji Władimira Putina zawierająca ultimatum wobec Ukrainy, ma na celu odwrócenie uwagi świata od "szczytu pokojowego" w Szwajcarii.

W piątek prezydent Rosji przedstawił warunki rozpoczęcia rozmów pokojowych i wstrzymania ognia. Putin domaga się wycofania ukraińskich wojsk z terenu czterech obwodów Ukrainy: donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego, które Rosja anektowała jesienią 2022 r., choć nie kontroluje żadnego z nich. Moskwa chce też od Kijowa deklaracji, że nie przystąpi do NATO.

Scholz o ultimatum Putina. "To nie jest poważna propozycja"

– To nie jest poważna propozycja. Ma związek z konferencją pokojową odbywającą się w Szwajcarii – powiedział o żądaniach Rosji kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Według niego "Putin pokazał, co go naprawdę interesuje, czyli klasyczne imperialistyczne zagarnięcie terytorium".

– Ważne jest, aby Ukraina zawarła sprawiedliwy i uczciwy pokój. Ukraina powinna móc działać we własnym interesie, a nie podpisywać się pod jakimikolwiek nakazami Putina – dodał szef niemieckiego rządu.

Według Scholza zdecydowana większość krajów tzw. Globalnego Południa "jest absolutnie przekonana, że jest to rosyjska agresja".

Prezydent o Rosji: Temu smokowi musi zostać łeb obcięty

Do ultimatum Putina odniósł się przed wylotem do Szwajcarii prezydent Andrzej Duda. Ocenił, że są to "porażające żądania i niebotyczne roszczenia terytorialne wobec Ukrainy". – Tym samym pokazał (Putin – red.) całej wspólnocie międzynarodowej w istocie kwintesencję rosyjskiego brutalnego imperializmu – powiedział Duda.

Jak dodał, "skoro Putin chce, żeby rosyjscy żołnierze ginęli na Ukrainie masowo, to trzeba czynić wszystko, żeby te oczekiwania pana Putina zostały spełnione, to znaczy, żeby Rosja poniosła klęskę na Ukrainie".

Prezydent przekonywał, że "Rosja nie może wygrać tej wojny" i że "rosyjski imperializm musi zostać skarcony". – Temu smokowi musi zostać łeb obcięty. I to się musi stać dzięki twardej postawie wolnego świata. I o to właśnie się staramy dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej – podkreślił.

Czytaj też:
Zełenski odpowiada na ultimatum Putina. "On się nie zatrzyma"

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także