"Zupełne horrendum". Kaczyński zwraca uwagę na działalność tzw. aktywistów przy granicy

Dodano:
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Rafał Guz
Dzisiaj granica z Białorusią jest słabiej broniona. Skutecznie obniżono morale – ocenił Jarosław Kaczyński. Zwrócił też uwagę na problem tzw. aktywistów.

Jarosław Kaczyński wygłosił w sobotę przemówienie na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Pułtusku. Polityk znaczną część wystąpienia poświęcił sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i zagrożeniu Polski nielegalnymi migrantami.

Granica z Białorusią

Kaczyński przekonywał, że za rządów PiS, kiedy tylko pojawiły się pierwsze sygnały, że na polskiej granicy dzieją się niepokojące rzeczy, natychmiast zostały podjęte decyzje, by temu przeciwdziałać, łącznie z tą o budowie tego ogrodzenia, co zostało zrealizowane.

Prezes PiS wyraził opinię, że obecnie granica z Białorusią została osłabiona. – Ogrodzenie samo się nie obroni. Potrzebni są żołnierze, funkcjonariusze Straży Granicznej i bardzo często policjanci. Z ich wyposażenie, hełmami, tarczami, kamizelkami ochronnymi i wszystkim, czym dysponują, by nie używając broni ostrej, zwalczać atakujących. Ale to mało. Poza tym fizycznym osłabieniem, mamy metodę polegającą na częstej rotacji jednostek, które tam służą. Nie mają one czasu nabyć odpowiedniego doświadczenia. Można to uznać za błąd, ale jest jest też zamierzone działanie. Chodzi o ten zespół prokuratorów do badania wstecz tego, co się tam działo. To zespół, który doprowadził do zatrzymania, skucia, pozbawienia połowy pensji naszych żołnierzy, którzy w sposób uzasadniony użyli broni – powiedział Kaczyński.

Kaczyński: Skutecznie obniżono morale

Prezes PiS powiedział, że w okresie rządu jego formacji rzadziej używano broni na granicy, ponieważ było więcej służb mundurowych. – Była jasna zasada "murem za polskim mundurem". A teraz jest raczej zasada "z aktem oskarżenia na polski mundur". I nie jest to przypadek. Ludzie podejmujący te decyzje może nie są może zbyt mądrzy, nie mają zbyt wysokiej inteligencji. To widać w różnych dziedzinach, ale rozumieją, że to paraliżuje, to obniża morale. Dzisiaj granica jest słabiej broniona. Skutecznie obniżono morale. Zawsze było jakieś przenikanie, ale teraz jest większe, niż było przedtem. Mimo że stworzono strefę ochronną – powiedział polityk.

Działalność tzw. aktywistów

Kaczyński zwrócił uwagę na jeszcze jeden problem, o których na razie niewiele się mówi. Chodzi o organizacje proimigracyjne. – Tam są wpuszczeni tzw. aktywiści, czyli ci, którzy pomagają w tym, by granicę nielegalnie przekraczać. To już jakieś zupełne horrendum. Ludzie, którzy są de facto sojusznikami Putina i Łukaszenki mają przepustki. (…) A co robi pan minister obrony? Dobry człowiek. Prosi, by już tego nie robili. Tak, proszę państwa, wstyd – podkreślił polityk.

Źródło: wPolityce.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...