Szczyt NATO. Co udało się wywalczyć Ukrainie

Dodano:
Waszyngton, USA, 09.07.2024. Uczestnicy gali z okazji 75. rocznicy podpisania Traktatu Północnoatlantyckiego Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Szczyt NATO w Waszyngtonie dobiegł końca. Ukrainie została przedstawiona "nieodwracalna” droga do członkostwa, a sojusznicy dążą do wzmocnienia swoich zdolności cybernetycznych.

"Foreign Policy” wskazuje, że Ukraina dostała na szczycie NATO wiele, ale nie to, czego chciała. Przez kilka miesięcy przed szczytem Kijów i jego najaktywniejsi zwolennicy nalegali na otrzymanie przez Ukraińców oficjalnego zaproszenia do Sojuszu. Waszyngton i Berlin sprzeciwiały się temu od początku, dlatego znaczna część prac w sprawie Ukrainy polegała na zbieraniu "nagród pocieszenia" i eliminowaniu braków w zakresie pomocy wojskowej.

Administracja Bidena nalegała na utworzenie, jak to określiła, "pomostu” prowadzącego Ukrainę do członkostwa w NATO. Ten konstrukt obejmuje usprawnienie wspólnych programów szkoleniowych, utworzenie nowej struktury dowodzenia w celu koordynowania pomocy wojskowej docierającej na Ukrainę oraz wysłanie nowego stałego przedstawiciela do Kijowa.

Kilku przedstawicieli państw Europy Wschodniej jest rozczarowanych ustaleniami szczytu. Uważają, że NATO mogło zrobić więcej – łącznie z wystosowaniem formalnego zaproszenia.

Co otrzyma Ukraina

80 – tyle myśliwców F-16 docelowo dostarczą Ukrainie Dania i Holandia. Sekretarz stanu USA Anthony Blinken powiedział, że pierwsze samoloty przybędą na Ukrainę pod koniec lata. Administracja USA oświadczyła, że Ukraina będzie mogła użyć rakiet powietrze-powietrze do uderzenia w cele w Rosji.

Ukraina otrzyma także z Polski eskadrę radzieckich myśliwców MiG-29. Zdaniem przedstawicieli NATO może być to pomocne, jeśli Kijów w pewnym momencie spróbuje przeprowadzić kolejną kontrofensywę. W takcie tej ostatniej Ukraińcom wyraźnie brakowało samolotów.

Sojusznicy z NATO zobowiązali się zapewnić Ukrainie pomoc wojskową o wartości 40 miliardów euro w ciągu przyszłego roku. Brytyjski premier Keir Starmer obiecał przeznaczyć 3 miliardy funtów i potwierdził, że Ukraina może użyć rakiet Storm Shadow do uderzenia na terytorium Rosji.

Źródło: Foreign Policy
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...