• Autor:Maciej Pieczyński

"Ostrzejszy dialog z Kijowem to nowy kurs Warszawy”

Dodano:
Premier Donald Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP / Rafał Guz
CO PISZĄ NA WSCHODZIE | „Polska już nie wspiera Ukrainy bezwarunkowo, jak to było na początku pełnoskalowej inwazji Federacji Rosyjskiej. Teraz w zamian za pomoc Warszawa oczekuje od Kijowa pewnych ustępstw” – zauważa Jurij Panczenko z „Europejskiej Prawdy”.

Ukraiński publicysta analizuje ostatnie zaostrzenie kursu polskiego rządu wobec Ukrainy. Przypomina asertywne wypowiedzi Radosława Sikorskiego. Zaznacza przy tym, że nie może być wątpliwości co do „szczerego wsparcia” ze strony tego polityka dla Ukrainy. „Jednak teraz (Sikorski) oświadcza, że pomoc nie będzie więcej bezwarunkowa” – pisze Panczenko. I wyjaśnia, że takie stanowisko szef polskiego MSZ zajął w odpowiedzi na pytanie o konflikt z Zełenskim, opisany na łamach Onetu przez Witolda Jurasza. Fakt spięcia między politykami potwierdziły również źródła „Europejskiej Prawdy”, inaczej jednak niż Jurasz zrzucając winę na Sikorskiego, a nie na Zełenskiego. „Sikorski świadomie kilkukrotnie prowokował nas do konfliktu. Powiedział między innymi, że Ukraina nie powinna liczyć na szybkie wejście do UE, i że to kwestia co najmniej kilku lat” – mówi jeden z ukraińskich urzędników w rozmowie z portalem.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...