„I miód, i piołun. Wybór wierszy z lat 1974-2024”

Dodano:
I miód, i piołun
Siostra Urszula Michalak, urszulanka szara, autorka 20 książek poetyckich oraz rozprawy filozoficznej, opublikowała kolejną książkę poetycką pt. „I miód, i piołun. Wybór wierszy z lat 1974-2024”.

W przedmowie do książki Wojciech Kaliszewski napisał: „Cztery dekady wierszy s. Urszuli Michalak to cztery dekady wsłuchiwania się w świat, cztery dekady pracowitego wędrowania, zapisywania, pochylania się nad ludzkim życiem. To cztery dekady szukania słów jasnych, prostych i znaczących”.

Twórczość s. Michalak inspirowana jest poszukiwaniem prawdy o człowieku i świecie a także wiarą i wartościami ewangelicznymi. Autorka odnosi się do wartości fundamentalnych, jakim jest poszukiwanie prawdy, dążenie do dobra i kontemplacja piękna, jako do filarów ludzkiego życia.

Jej poezja jest refleksją nad ludzkim losem, jego wartością, urokiem, sensem; zarówno radością jak i bólem, ukojeniem i niepokojem, przemijaniem i pragnieniem życia bez końca. Wiersze stanowią niejako lustro, w którym może się przejrzeć każdy z nas, by ujrzeć twarz człowieka (własną twarz); ujrzeć własne piękno, wielkość, możliwości twórcze a jednocześnie słabość, kruchość, bezradność wobec tego, co człowieka przerasta, nad czym nie ma władzy.

Urszula Michalak, ursz. SJK

Wieczorne kolory

Słońce kładło złocisty róż

na skoszonym, soczystym trawniku.

Przedwieczorne kolory przelewały się

z prawej strony aż na chodnik.

Zanurzaliśmy w nich nasze

buty i szeroko otwarte oczy.

Nie pamiętam wszystkich szczegółów,

ale na pewno na drugim trawniku

kwitły mięsiste begonie

żółte i czerwone.

A my siedzieliśmy na niewysokim murku

i z zapartym tchem

smakowaliśmy wieczorne kolory wakacji.

***

kuśtykam do nieba

kulawym ciałem

jak o krzywym kiju najeżonym sękami

z duszą za pazuchą

noga za nogą

ta droga

to jakby przerąbywanie lasu

czasem jakieś mokradła

samotność

mgła siwa jak w Brzezinie

nadłamany promień słońca

i serce syte nagością westchnień

Źródło: s. Urszula Michalak
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...