MSZ złożyło protest ws. wypowiedzi biskupów. Watykan odpowiedział
W połowie lipca polskie MSZ złożyło w Watykanie protest po wypowiedziach biskupów Meringa i Długosza. "Ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej wręczył w dniu 15 lipca br. Javierowi Domingo Fernandezowi Gonzalezowi, Szefowi Protokołu Dyplomatycznego Stolicy Apostolskiej, demarche, w którym strona polska wyraża oburzenie niedawnymi, niedopuszczalnymi wypowiedziami biskupów Długosza oraz Meringa" – przekazał resort w wydanym oświadczeniu. W treści protestu mogliśmy przeczytać, że wypowiedzi obu hierarchów zawierają "krzywdzące i niedopuszczalne słowa, które godzą w fundamentalne zasady godności człowieka, a także suwerenność rządu Rzeczypospolitej Polskiej".
O co chodzi? Podczas pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze biskup senior diecezji włocławskiej Wiesław Mering odniósł się do kwestii obrony granic i politycznych ataków na osoby ostrzegające przed napływem nielegalnych imigrantów. – Rządzą nami ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców. Jak świat światem – mówił w XVIII wieku jeden z polskich poetów, Wacław Potocki – nie będzie Niemiec Polakowi bratem. Historia straszliwie udowodniła prawdę tego powiedzenia – mówił hierarcha. Z kolei bp Antoni Długosz wyraził poparcie dla Ruchu Obrony Granic, nazywając go "wyrazem obywatelskiego sprzeciwu wobec paktu migracyjnego".
Watykan odpowiedział na protest MSZ
W czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że otrzymało z Watykanu odpowiedź na protest ws. wypowiedzi biskupów Meringa i Długosza. "Z korespondencji z Sekretariatem Stanu Stolicy Apostolskiej wynika, iż potwierdza ona chęć pełnego poszanowania podstawowego prawa obywateli polskich do wyrażania swoich opinii, gwarantowanego przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, i wyraża nadzieję, że komunikacja z Rządem RP będzie zawsze przebiegać zgodnie z dobrymi praktykami dyplomatycznymi i w duchu konstruktywnego dialogu, aby uniknąć jednostronnej instrumentalizacji" – przekazało MSZ w komunikacie, cytowanym przez Polską Agencję Prasową.
Z informacji PAP wynika, że Watykan "dał do zrozumienia, iż wypowiedzi biskupów nie odzwierciedlają stanowiska Episkopatu Polski". Jednocześnie "nie wyrażono ubolewania z powodu słów kościelnych hierarchów".