Brak przedstawiciela rządu w USA. Szłapka wyjaśnia
Będzie to pierwsza wizyta zagraniczna Nawrockiego w roli prezydenta RP. Tematami rozmów mają być m.in. bezpieczeństwo militarne i energetyczne Polski oraz sytuacja na Ukrainie.
Podczas konferencji prasowej w KPRM rzecznik rządu Adam Szłapka został zapytany, czy głowie państwa w Waszyngtonie będzie towarzyszył przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych. – Jeśli chodzi o wiceministrów, to nie – odpowiedział.
Wówczas padło pytanie, czy ktokolwiek będzie reprezentował rząd. – To jest standardowa procedura. Jest protokół dyplomatyczny i zawsze dyrektor bądź wicedyrektor protokołu dyplomatycznego uczestniczy w takich wizytach – wyjaśnił Szłapka.
Szłapka: Tym razem wyjątkowo nie było zainteresowania ze strony KPRP
Jak podkreślił rzecznik rządu, "tym razem wyjątkowo nie było zainteresowania ze strony Kancelarii Prezydenta, żeby któryś z wiceministrów brał udział, a zazwyczaj taka była tradycja".
Adam Szłapka odniósł się również do planów premiera.
– W czwartek odbywa się spotkanie w Paryżu. Donald Tusk leci do Paryża, będzie uczestniczył w spotkaniu koalicji chętnych. Będzie to też okazja do spotkania z prezydentem Macronem – podkreślił rzecznik rządu.
Tusk o wizycie Nawrockiego: Trzymam kciuki
Do wizyty prezydenta w Stanach Zjednoczonych odniósł się we wtorek na posiedzeniu rządu premier Donald Tusk.
– Przekazałem panu prezydentowi przed jego wyjazdem do Waszyngtonu jeszcze raz potwierdzenie, że rekomendacje rządu przygotowane na wizytę pana prezydenta pozostają w mocy – powiedział.
– Minister Sikorski informował, co jest priorytetem z punktu widzenia polskich interesów i na co liczymy. Ja szczerze trzymam kucki za efektywność tych relacji – oświadczył. Dodał, że "oczywiście bezpieczeństwo Polski w różnych aspektach jest tu absolutnie kluczowe".