Tusk wydał ministrom polecenie. Przygotowali listę
Polecenid dot. przygotowania takiej listy przekazał szefom resortów, po lipcowej rekonstrukcji rządu, minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciej Berek. "Chodzi m.in. o lepszą koordynację działań poszczególnych resortów, a także o usprawnienie polityki komunikacyjnej całego obozu w tym zakresie. W ostatnich tygodniach trwała wymiana pism w tej sprawie pomiędzy ministerstwami a Kancelarią Prezesa Rady Ministrów" – informuje portal money.pl. Przedstawiciel jednego z resortów mówi: – Przesłaliśmy swoje propozycje, w części z nich KPRM poprosiła o korekty. Domagano się deklarowanych terminów realizacji czy kamieni milowych.
"W minionym tygodniu zaakceptować je miał Stały Komitet Rady Ministrów (SKRM), a na wtorkowym posiedzeniu zatwierdzić ma cały rząd. Dokument w praktyce może także wyznaczyć kurs dla działań resortowych na drugą połowę kadencji" – czytamy.
Bezpieczeństwo najważniejsze
Początkowo lista liczyła 58 priorytetów, które zostały pogrupowane w różne działy – administracja, bezpieczeństwo, praworządność, gospodarka, finanse, infrastruktura, deregulacja czy klimat. "W każdym dziale umieszczone są priorytety oraz wskazanie, który resort jest za nie odpowiedzialny. Choć nie ma pewności, czy ostatecznie lista nie będzie znaczenie bardziej skromna" – opisuje serwis.
Najważniejszym celem działań rządu ma być bezpieczeństwo, w różnych wymiarach. – Dużo jest rzeczy dotyczących różnie rozumianego bezpieczeństwa, np. utworzenia wojsk dronowych czy zabezpieczenie rezerw surowców strategicznych – mówi informator z rządu.
Inny rozmówca nie kryje zdziwienia niektórymi pomysłami wpisanymi na listę. – Pojawił się np. priorytet dotyczący budowy platformy do scyfryzowanych oświadczeń majątkowych, nad którym pracuje resort cyfryzacji z koordynatorem służb. Jest też Ministerstwo Edukacji Narodowej ze swoim projektem "Cyfrowy uczeń", który ma pomóc w rozwijaniu umiejętności cyfrowych dzieci i młodzieży na lata 2025-2029. To ważne projekty, ale czy aż tak fundamentalne, że należy je zaliczyć do kategorii rządowych priorytetów do końca kadencji? – zastanawia się.
Lista priorytetów ma sprawić, że resorty nie będą wchodziły sobie wzajemnie w drogę, a Kancelaria Premiera będzie mogła skuteczniej koordynować ich działania oraz rozliczać ministrów ze skuteczności.