Z kim Konfederacja wejdzie w koalicję? Zastanawiające słowa posła

Dodano:
Krzysztof Bosak i Przemysław Wipler Źródło: PAP / Leszek Szymański
Przemysław Wipler wyjaśnił, z kim Konfederacja mogłaby wejść w koalicję po wyborach parlamentarnych.

Przemysław Wipler w rozmowie z „Faktem” wyjaśnił, że Konfederacji „jest wszystko jedno, z kim będziemy naprawiać Polskę”. – Kluczowe są postulaty. Najważniejsze są rzeczy programowe. To, co dana formacja będzie chciała zrobić, na co będzie w stanie się zgodzić, także z tych propozycji, które my położymy na stole jako Konfederacja – powiedział.

Przyznał, że Konfederacji „jest równie daleko do PiS, z różnych powodów, jak do Koalicji Obywatelskiej”.

Przemysław Wipler podkreślił, że Konfederacja pracuje nad podniesieniem swojego poparcia w perspektywie najbliższych wyborów parlamentarnych, które odbędą się w 2027 roku.

– Mamy nadzieję, że liczba Polaków, którzy nam ufają, zwiększy się w trakcie najbliższych dwóch lat – dodał.

Zdaniem posła Konfederacji, politycy PiS „wprowadzali najbardziej spektakularne wydatki socjalne po 1989 roku” oraz, że czasami identyfikują jako prawica, ale w praktyce są partią lewicy społecznej i lewicy gospodarczej.

– Więc pod tym względem są bardziej na lewo w wielu punktach i kwestiach niż Koalicja Obywatelska. Więc mówienie, że my jesteśmy naturalnym koalicjantem kogokolwiek, jest próbą zaszufladkowania nas, a nam jest równie daleko do PiS z różnych powodów, jak do Koalicji Obywatelskiej. My nie damy się zaszufladkować i nie damy robić z Konfederacji naturalnego koalicjanta kogokolwiek. My jesteśmy naturalnym koalicjantem dla wszystkich polityków i formacji, które chcą w sposób zdroworozsądkowy walczyć o dumną, bogatą i silną Polskę – ocenił.

Nowy sondaż OGB. Trzy prawicowe ugrupowania w Sejmie

Z nowego sondażu OBG wynika, że Koalicja Obywatelska z wynikiem 38,01 proc. poparcia, wygrałaby wybory parlamentarne. To spadek o 1 pkt proc. w porównaniu z poprzednim sondażem.

Na drugim miejscu z 10-punktową stratą do Koalicji Obywatelskiej, uplasowało się PiS. Na partię Jarosława Kaczyńskiego swój głos oddałoby 27,97 proc. uczestników sondażu OGB. Oznacza to spadek poparcia o 0,1 pkt proc.

Podium zamyka Konfederacja, na którą chce zagłosować 13,97 proc. wyborców, co oznacza spadek o 0,3 pkt proc.

Do Sejmu weszłaby też Konfederacji Korony Polskiej. Partia Grzegorza Brauna mogłoby liczyć na 8,94 proc. głosów. Konfederacja Korony Polskiej odnotowała wzrost poparcia o 2,1 pkt proc.


Źródło: DoRzeczy.pl / fakt.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...