"Muszę jasno powiedzieć". Czarzasty o protestach przed Sejmem
Na początku grudnia prezydent Karol Nawrocki zawetował nowe przepisy o ochronie zwierząt. Ustawa nazywana "łańcuchową" zakazuje trzymania psów na uwięzi i jednocześnie wprowadza – zdaniem prezydenta – nierealne rozmiary kojców. Nowela przewiduje kojce od 10 do 30 metrów kwadratowych w zależności od wagi psa. Nawrocki złożył w Sejmie własny projekt w tej sprawie.
6 grudnia marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty poinformował na platformie X, że głosowanie weta w sprawie "ustawy łańcuchowej" jest planowane w środę, 17 grudnia, o godzinie 18:00. Zaznaczył, że popiera wszystkie inicjatywy protestów przed Sejmem tego dnia. "Przyjdźcie!!! Odrzućmy łańcuchy!!!" – napisał.
"Ustawa łańcuchowa". Sejm spróbuje odrzucić weto prezydenta
Przed rozpoczęciem środowego posiedzenia Czarzasty spotkał się z dziennikarzami. Marszałek był pytany m.in. o dalsze plany w przypadku podtrzymania sprzeciwu prezydenta.
– Jeśli weto zostanie odrzucone, to ustawa obowiązuje. (...) Jeśli nie zostanie odrzucone, to będziemy dyskutowali po tym fakcie, co dalej z tą sprawą zrobić. Myślę, że ta sprawa wróci, ale w tej sprawie będziemy dyskutowali w ramach koalicji i nie widzę tutaj żadnych napięć – przekonywał.
Jak dodał, przed podjęciem dalszych decyzji należy zakończyć procedurę związaną z rozpatrywanym wetem.
Czarzasty odniósł się również do protestów przeciwników weta organizowanych przed Sejmem. – Muszę jasno powiedzieć i powtarzam to od kilku tygodni: popieram te protesty, dlatego że uważam weto pana prezydenta za absolutnie ani nie uargumentowane rozsądnie, ani za racjonalne – oświadczył.
Posłowie nie odrzucili weta Nawrockiego. Wcześniej Tusk na tajnym posiedzeniu o kryptowalutach
W piątek (6 grudnia) Sejm nie odrzucił weta prezydenta do ustawy o kryptowalutach. Za głosowało 243 posłów, przeciw było 192, żaden się nie wstrzymał. Wcześniej na wniosek Donalda Tuska utajniono część posiedzenia, w trakcie którego premier miał mówić o "kryptoaferze" i "rosyjskim śladzie".
– To, że posłowie opozycji obronili weto prezydenta w tej złej sprawie, nie oznacza, że ona się zakończyła. Mogę powiedzieć z ręką na sercu – i sprawdzicie to w najbliższych dniach i tygodniach – (że) będą bardzo żałowali tej swojej decyzji. Będą się jej wstydzili do końca życia – mówił Tusk podczas Rady Krajowej Koalicji Obywatelskiej.