"Już mogę to napisać". Scheuring-Wielgus podziękowała Dworczykowi
Niemal tydzień temu talibowie zajęli stolicę Afganistanu, Kabul. Prezydent kraju Aszraf Ghani zdecydował się opuścić kraj. Błyskawiczne tempo upadku afgańskiego rządu zszokowało światową opinię publiczną.
Zachodnie placówki dyplomatyczne rozpoczęły pośpieszną ewakuację swoich pracowników oraz Afgańczyków, którzy pomagali wojskom sojuszniczym w konflikcie z talibami. Symbolem tych wydarzeń stały się zdjęcia lądującego na dachu amerykańskiej ambasady helikoptera, do złudzenia przypominające te sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy Amerykanie ewakuowali się z Wietnamu po przegranej wojnie.
Ponad 60 krajów zachodnich, w tym Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i Japonia, wydało wspólne oświadczenie stwierdzające, że wszyscy Afgańczycy i obywatele międzynarodowi, którzy chcą opuścić kraj, muszą mieć możliwość wyjazdu.
Z kolei na kabulskim lotnisku rozgrywały się dantejskie sceny. Tysiące Afgańczyków tłoczyło się na płycie lotniska, desperacko próbując wydostać się z kraju po tym, jak talibowie przejęli władzę.
Ewakuacja z Afganistanu
Wczoraj prezydent Andrzej Duda w porozumieniu z rządem postanowił o użyciu Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Poleci tam 100 żołnierzy, którzy mają pomagać przy ewakuacji.
Z kolei w piątek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Polska będzie odpowiedzialna za operację ewakuacji 300 obywateli Afganistanu, którzy w ostatnich latach współpracowali z NATO.
Polskie władze ewakuują swoich obywateli oraz współpracowników wojskowego kontyngentu, który stacjonował w Afganistanie. Tymczasem poseł Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus postanowiła podziękować szefowi KPRM za wydostanie z Afganistanu uciekających z tego kraju studentów.
"Już mogę to napisać: @michaldworczyk dziękuję za pomoc w wydostaniu studentów PAN z Afganistanu i dzieci. #KatarzynaPrzyborska z @krytyka za ogromną robotę na miejscu, którą robisz. Więcej takich działań ponad podziałami" – napisała polityk w mediach społecznościowych.