"Miasto siły". Zełenski odwiedził region ciężko doświadczony wojną
Przebywający z wizytą w obwodzie charkowskim prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski podkreślał w swoim wieczornym wystąpieniu, że "jest niezwykle ważne, iż Charków, pomimo wszystkiego, nie tylko trwa, ale też pomaga w utrzymaniu sił na całym wschodzie Ukrainy".
Zełenski: Charków miasto siły
Przypomnijmy, że miasto było intensywnie atakowane w pierwszej fazie inwazji, ale Rosjanie nie zdołali go zająć. Niektórzy analitycy wojenni podejrzewali, że być może Moskwa w przypadku opanowania Charkowa, chciałaby utworzyć w nim coś w rodzaju rządu tymczasowego.
W ostatnich tygodniach ich lotnictwo zbombardowało ważną fabrykę wojskową w Charkowie, ale Ukraińcy od razu ruszyli z jej naprawą.
– Dumne miasto, które zawsze będzie miastem siły dla Ukrainy i całej Europy – powiedział Zełenski.
Jednocześnie strona rosyjska została niedawno zmuszona do ograniczenia tempa działań ofensywnych na linii Kupiańsk-Swatowo-Kreminna. Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach z Ukrainy wielokrotnie napływały informacje o niepokojącej sytuacji w regionie Kupiańska.
Z uwagi na działanie wojenne znaczna część regionu charkowskiego musiała zostać wysiedlona z ludności cywilnej.
Ukraina próbuje odbić okupowane terytoria
Rosyjska inwazja na Ukrainę zapoczątkowała największą wojnę w Europie od czasów II Wojny Światowej. W 2022 roku Rosjanie zajęli część wschodniej Ukrainy, w tym charkowszczyzny. Część okupowanej w tamtym regionie ziemi została jesienią odbita przez udaną ukraińską kontrofensywę.
Z kolei w trakcie trwających od początku czerwca 2023 roku działań ofensywnych Siły Zbrojne Ukrainy zamierzają przeciąć tzw. most lądowy, przez który Rosja zaopatruje swoje wojska z Krymu na południu i wschodzie Ukrainy. Aby tego dokonać, jednostki ukraińskie muszą przebić się przez rosyjską obronę i dotrzeć albo przynajmniej uzyskać kontrolę ogniową do Morza Azowskiego.
Dla Ukrainy od powodzenia "kontrofensywy" bardzo wiele zależy, ponieważ nieudana i krwawa próba przejęcia zajętych terytorium z rąk sił rosyjskich może osłabić optymizm wśród kluczowych zachodnich sojuszników Kijowa i zapoczątkować naciski na podjęcie negocjacji z Moskwą na jej warunkach.