"Szambo". Ostre słowa Mullera pod adresem Kurskiego

Dodano:
Piotr Muller i Jacek Kurski Źródło: PAP
To, co robi Jacek Kurski, to jest szambo na prawicy, niestety. To nie jest tylko moja opinia, to opinia wielu innych osób. Myślę, że to trzeba nazywać po imieniu, bo może dzięki temu Jacek Kurski przestanie być tak aktywny i przestanie szkodzić naszemu obozowi – mówi DoRzeczy.pl Piotr Muller.

W ubiegły piątek odbyło się spotkanie władz PiS, które miało zażegnać trwający w partii konflikt. Skonfliktowana jest zwłaszcza frakcja byłego premiera Mateusza Morawieckiego oraz frakcja skupiona wokół Tobiasza Bocheńskiego, Przemysława Czarnka, Jacka Sasina i Patryka Jakiego. Tak się jednak nie stało, bo Mateusz Morawiecki nie stawił się na spotkaniu na ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Były premier był w tym czasie na Podkarpaciu, gdzie spotykał się z wyborcami.

Oliwy do ognia dolał później były prezes TVP Jacek Kurski, który w obszernym wpisie skrytykował byłego premiera oraz fakt, że Mateusz Morawiecki zorganizował własną wigilię, która odbyła się po tej zorganizowanej w siedzibie partii.

Konflikt w PiS. Muller wbija szpilę w Kurskiego

Piotr Muller, europoseł PiS, pytany przez DoRzeczy,pl, czy w PiS potrzebne są takie konflikty, odpowiedział, że są one „absolutnie i kompletnie niepotrzebnie”.

– Dlatego też jest mi przykro, gdy patrzę na aktywność chociażby Jacka Kurskiego, który z konsekwencją próbuje wywoływać różnego rodzaju spory wewnątrz naszego obozu. Myślę, że najlepszą odpowiedzią jest to, żeby po prostu komentować jednym zdaniem te wszystkie wynurzenia pana Kurskiego – że my nie chcemy dać się wciągnąć do tego szamba, bo on się tym karmi – mówił.

Pytany, czy „szambo” to jednak nie za mocne słowo, odpowiedział, że nie. – To, co robi Jacek Kurski, to jest szambo na prawicy, niestety. To nie jest tylko moja opinia, to opinia wielu innych osób. Myślę, że to trzeba nazywać po imieniu, bo może dzięki temu Jacek Kurski przestanie być tak aktywny i przestanie szkodzić naszemu obozowi – dodał.

Zdaniem Piotra Mullera Jacek Kurski „nie ma legitymacji wyborców, bo nie pełni żadnej funkcji w tej chwili, nawet wewnątrzpartyjnej”.

Europoseł PiS dopytywany o doniesienia mediów, które informowały, że Jacek Kurski miał zgodę Jarosława Kaczyńskiego na wpis krytykujący Mateusza Morawieckiego, odpowiedział, że nie wierzy w te doniesienia. – Nie wierzę w to, bo prezes Jarosław Kaczyński jest człowiekiem racjonalnym i wie, że tego typu aktywność Jacka Kurskiego nie jest pozytywna – powiedział.

Burza wokół wpisu Budy

Pytany o wpis innego europosła PiS, Waldemara Budy, który na platformie X napisał w czwartek, że „w związku z obrzydliwymi insynuacjami rozpoczęła się inicjatywa posłów, niezależnie od frakcji i różnic zdań w innych sprawach, zbierająca podpisy pod wnioskiem o usuniecie Jacka Kurskiego z Prawa i Sprawiedliwości” i czy to miało na celu przestraszenie Jacka Kurskiego, Piotr Muller odpowiedział, że nie. – Uważam, że wpis Waldemara Budy był wyrazem tego, co mówi wielu posłów – że po prostu nie powinno być akceptacji dla działań Jacka Kurskiego w takiej formie – mówił.

– Poza tym Jacek Kurski lubi się karmić tego typu atencją wokół swoich słów, w związku z tym być może powinniśmy przestać mu atencję dawać i to będzie najlepsze rozwiązanie – dodał.

Morawiecki chce założyć własną partię?

Piotr Muller pytany o to, czy prawdą jest, że były premier Mateusz Morawiecki chce założyć własną partię, odpowiedział, że „nie, absolutnie nie”. – My jesteśmy Prawem i Sprawiedliwością. To jest moja partia, to jest partia Mateusza Morawieckiego, to jest partia wszystkich posłów. Być może niektórzy by chcieli bardzo nas wypchnąć z tej partii, dlatego takie opowieści gdzieś krążą, ale absolutnie tak nie jest – tłumaczył.

Dopytywany, czy może jest tak, jak również donosiły media, że to Mateusz Morawiecki chce zostać „wypchnięty” z PiS, europoseł odpowiedział, że nie.

– Oczywiście takie opowieści będą powtarzane przez – mam nadzieję – głównie przeciwników Prawa i Sprawiedliwości, bo trudno mi wierzyć, że mogliby to robić nasi koledzy z partii. Natomiast nie, absolutnie nie damy się wypchnąć. Ciekawe jest też to, że ci, którzy kiedyś sami wychodzili nawet kilkukrotnie z Prawa i Sprawiedliwości, dzisiaj próbują w tego typu opowieści nas ubierać. To nawet dość zabawne. Ale PiS to jest nasza partia – wyjaśnił Piotr Muller.


Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...