Jest decyzja ws. Eurowizji. Konkurs nie odbędzie się na Ukrainie

Jest decyzja ws. Eurowizji. Konkurs nie odbędzie się na Ukrainie

Dodano: 
Ukraina zwycięzcą 66. konkursu Eurowizji
Ukraina zwycięzcą 66. konkursu Eurowizji Źródło: PAP/EPA / Alessandro Di Marco
Europejska Unia Nadawców wystosowała komunikat w sprawie organizacji przyszłorocznego Konkursu Piosenki Eurowizja.

Zwyczajem jest, że festiwal organizuje u siebie kraj, którego reprezentacja zwyciężyła w ostatniej edycji. W tym roku bezapelacyjnym zwycięzcą została Ukraina – za sprawą Kalush Orchestry i utworu "Stefania".

Prezydent Wołodymyr Zełenski zapewniał, że Ukraina jest gotowa na organizację wydarzenia, mimo trwającej wojny. Zaczęto jednak spekulować, że Eurowizja odbędzie się w Wielkiej Brytanii, bo reprezentacja tego kraju zajęła w konkursie drugie miejsce.

W czwartek po południu Europejska Unia Nawda wydała wyczerpujący komunikat w tej sprawie. "EBU w pełni rozumie rozczarowanie, jakie towarzyszyło ogłoszeniu, że Konkurs Piosenki Eurowizji 2023 (ESC) nie może się odbyć w Ukrainie, tegorocznym zwycięskim kraju. Decyzja została podjęta pod wpływem odpowiedzialności EBU za zapewnienie spełnienia warunków gwarantujących bezpieczeństwo wszystkim pracującym i uczestniczącym w wydarzeniu, którego planowanie musi rozpocząć się natychmiast w kraju-gospodarzu" – czytamy.

"Wysokie ryzyko"

"Co najmniej 10 tysięcy osób jest zwykle akredytowanych do pracy przy Konkursie Piosenki Eurowizji, w tym gronie są załoga, personel i dziennikarze. Spodziewamy się, że na to wydarzenie przyjedzie kolejnych 30 tysięcy fanów z całego świata. Ich dobro jest naszą największą troską. Dlatego ważne jest, aby decyzje podejmowane w związku z tak złożonym wydarzeniem telewizyjnym transmitowanym na żywo były podejmowane przez profesjonalnych nadawców i nie były upolitycznione" – wskazano.

"Regulamin Konkursu Piosenki Eurowizji, z którym zgadzają się wszyscy uczestniczący nadawcy, jasno określa, że wydarzenie może zostać przeniesione w sytuacji siły wyższej, takiej jak trwająca wojna. W odpowiedzi na ankietę bezpieczeństwa EBU wymieniono szereg zagrożeń, które wpłynęłyby na natychmiastowe planowanie tak dużego wydarzenia, w tym "poważne" ryzyko nalotów/ataków samolotów lub ataków dronów lub pocisków, które mogą spowodować znaczne straty, o czym zostaliśmy zaalarmowani w dostarczonej nam ukraińskiej ocenie. Dodatkowo EBU zasięgnęła porady ekspertów w zakresie bezpieczeństwa z zewnętrznych źródeł, z których jasno wynikało, że zaproponowane środki zaradcze, mające na celu złagodzenie zagrożeń planujących wydarzenie w Ukrainie, są niewystarczające dla międzynarodowej imprezy publicznej, a ocena ryzyka masowych ofiar w związku z trwającym konfliktem jest wysoka" – czytamy w komunikacie.

Czytaj też:
Rosjanie przechwycili francuską broń dla Ukrainy. Ślą podziękowania Macronowi

Źródło: EBU/pudelek.pl