– Jeżeli choć raz zakwestionujemy wartość życia ludzkiego i prawo każdego człowieka do istnienia, to wówczas wszystko staje się możliwe, włącznie z piekłem na ziemi. Historia jest pełna takich epizodów i o nich pamiętamy, zwłaszcza w naszym kraju – podkreślił abp Hoser, dodając, że życie ludzkie "zakodowane jest już z chwilą zaistnienia komórki o oddzielnym genomie".
– Dzisiaj modlimy się za wszystkich, którzy (…) wyobrażają sobie, że można swoje osobiste problemy załatwiać kosztem życia niewinnego istnienia życia ludzkiego, że można kosztem czyjegoś życia poprawiać status własnego życia – mówił arcybiskup, oświadczając, że dzieci są zabijane tam, gdzie "miało być ich najbezpieczniejsze miejsce - pod sercem matki".
Duchowny zaznaczył, że rocznie ginie w wyniku aborcji co najmniej 50 mln niewinnych istnień ludzkich. – Ktoś kiedyś za to odpowie, ten świat za to zapłaci. (…) Świat nigdy nie zazna pokoju, jeśli będzie zabijał własne dzieci – ostrzegł, dodając, że "nie ma większego daru niż ludzkie życie".
Biskupi z Warszawy, Częstochowy, Łodzi i Gorzowa Wielkopolskiego odprawiają dziś msze święte w intencji ochrony życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. To odpowiedź Kościoła na "Czarny protest", który trwa w wielu polskich miastach. Jego uczestnicy nie zgadzają się na możliwość wprowadzenia w Polsce całkowitego zakazu aborcji.
Czytaj więcej: Niemcy: Ostrzeżenie przed prawicowymi i katolickimi dziećmi
dmc/DoRzeczy.pl
Fot. Flickr/Piotr Drabik/CC BY 2.0