Premier podkreślił, że PiS przedstawia program naprawy państwa, bo jesteśmy w kluczowym momencie, czyli przed wyborami parlamentarnymi. – Mimo upływu 30 lat są głębokie struktury antyrozwojowe, które nie są łatwe do przezwyciężenia. Czym się charakteryzują? Słabość instytucji, niedoskonałość systemu podatkowego, podległość względem zagranicy – wyliczał. – Chcemy Polski nowoczesnej. Rozwój, który będzie oparty o wiele nowych projektów, ale jednocześnie o naszą kulturę, wiarę, tradycję. Od nich nie odstąpimy. Tylko na takim fundamencie możemy budować nowoczesną Polskę – mówił.
Szef rządu stwierdził też, że opozycja będzie się starać zepchnąć dyskusję na pole "złych emocji, oszczerstw, kreowania pseudoafer i manipulowania". – Dlatego musimy mobilizować ludzi. To może być tylko praca wykonana przez nas wszystkich. Oni mogą mieć za sobą siłę mediów, a my musimy mieć za sobą siłę narodu. To ważny, zwrotny punkt. Będą kreowali hałas. Tylko po to, by przykryć brak realnych, realistycznych propozycji – podkreślił.
Premier o programie opozycji
Mateusz Morawiecki przypomniał też, że podwyżka podatku VAT finansowała wpływy mafii vatowskich, a rząd Zjednoczonej Prawicy z pieniędzy mafii finansuje ogromne programy społeczne. – Nie wystarczy mówić, że utrzymamy 500 plus. Trzeba umieć to zrobić, a oni tego nie potrafią! Z pieniędzy, które zabraliśmy mafiom VAT-owskim finansujemy nasze programy społeczne – podkreślał szef rządu.
Morawiecki zapewnił, że tylko obecne władze są gwarantem realizacji programu PiS. Dodatkowo polityk skrytykował opozycję, że w rzeczywistości nie posiada realnego programu. Propozycje jakie wczoraj padły na konwencji KO, premier określił mianem "punktowej listy życzeń".
– Jest jak potwór Loch Ness, który się wyłania, który może pożreć finanse publiczne. Jest skonstruowany w wersji, której nawet przewodniczący PO nie potrafił powtórzyć – mówił Mateusz Morawiecki, podkreślając, że program rzetelny musi opierać się o realne podstawy finansowe.
"Będą się posuwać do wszystkich możliwych chwytów"
Premier podkreślił, że sukces Prawa i Sprawiedliwości wziął się z lat ciężkiej pracy. Szef rządu nie ma też wątpliwości, że w trakcie kampanii opozycja przypuści jeszcze nie jeden atak na rządzących.
– Pamiętajcie, że oni będą się posuwać do wszystkich możliwych chwytów. Ja na pewno okażę się jeszcze straszniejszym banksterem, że hej! Można liczyć na media, które wspierają naszych konkurentów. Nie dajmy się omamić! – podkreślał premier, przypominając, że to Platforma Obywatelska głosowała za ACTA 2, za "odebraniem wolności w internecie".
– My na to nie pozwolimy. Zaskarżyliśmy tę decyzję do TSUE, aby pokazać, że PiS jest za wolnością w internecie – zapewnił Morawiecki.
Kolejne obietnice PiS
Szef rządu mówił też o kolejnych zobowiązaniach. – Tworzymy fundusz modernizacji placówek służby zdrowia. Fundusz modernizacji szpitali. Na początek to dwa miliardy. Po drugie, fundusz stu obwodnic. Po trzecie, fundusz inwestycji w szkoły. Tu też dwa miliardy i uzupełniany w ramach potrzeb. Obok najwyższych podwyżek dla nauczycieli chcemy, by szkoła była jak najnowocześniejsza. By uczniowie w małych miejscowościach mieli takie same szanse. Doprowadzimy do tego poprzez ten fundusz. Kolejny punkt to program „Kolej +” i remonty dworców. Mamy w planach remonty kolejnych 150 dworców przez lata. W naszym programie mamy też szeroką ofertę dla wszystkich pracujących. Program poprawy losu pracowników będzie wsparty podnoszeniem wynagrodzeń. 1 stycznia 2020 roku płaca minimalna wzrośnie do 2600 złotych – wyliczał.
Szef rządu mówił też o propozycjach PiS dla przedsiębiorców. – Chcemy zaproponować kolejne zmiany. Skokowe podniesienie ryczałtu dla małych i średnich przedsiębiorstw z 250 tys. euro do miliona euro, a w przyszłości do dwóch milionów euro. Idziemy też w kierunku liczenia ZUS-u od dochodu i takiego, by mniejszy ZUS płacili ci, którzy dopiero zaczynają. O te dwie zmiany prosili mnie przedsiębiorcy – mówił premier.
"Stawiamy na odnawialne źródła energii"
Premier ponadto podkreślił, że Prawo i Sprawiedliwość zamierza większą uwagę poświęcić odnawialnym źródłom energii.
– Kolejny wielki program to klimat i energetyka, stawiamy na odnawialne źródła energii. „Czyste powietrze”, „Mój prąd” i nie dajmy sobie powiedzieć, że czarne jest białe. To my zaczęliśmy realne działania antysmogowe. Zaostrzymy prawo karne dla wszystkich tych., którzy chcą uczynić z Polski w niektórych samorządach składowisko śmieci – mówił szef rządu.
Morawiecki podkreślił również znaczenie bezpieczeństwa i suwerenności energetycznej. Jego zdaniem za 3, 4 lata Polska powinna uniezależnić się od Gazpromu. – To suwerenny rozwój. Polska będzie hubem dystrybucyjnym tańszego gazu dla nas i naszych sąsiadów. Taką infrastrukturę budujemy, jakiej oni nie mieli śmiałości podjąć – mówił premier.
Czytaj też:
"PiS rozjeżdża konkurencję", "przepaść". Fala komentarzy po wystąpieniu KaczyńskiegoCzytaj też:
Beata Szydło: Polska jest prekursorem ambitnej i nowoczesnej polityki społecznej