Zbliżają się wybory, więc z ekranu telewizora wylewa się coraz szerszym strumieniem profesjonalnie przygotowana propaganda sukcesu. I nic w tym dziwnego, tak jest przed każdymi wyborami w każdym kraju, ale w Polsce z roku na rok propaganda sukcesu staje się coraz bardziej profesjonalna. Rząd uczy się tego od administracji w Brukseli oraz wykorzystuje coraz nowsze technologie manipulacji opinią publiczną. Rząd nie tylko się profesjonalizuje, ale także kroczy od sukcesu do sukcesu. Premier Tusk zapędził Putina w kozi róg i stał się głównym architektem światowej polityki – energetycznej, militarnej itd. Niemcy oraz Brytyjczycy za bardzo się Putinowi nie stawiają, bo wiedzą, że ich firmy mogą bardzo ucierpieć, jeśli Rosja wdroży sankcje. Jednak w Polsce mamy tak dobrze, że nie trzeba się tym przejmować. Cóż znaczą kłopoty tysięcy firm z różnych branż w porównaniu z międzynarodowym prestiżem naszego polityka! Rośniemy z dumy i cieszymy się jak dzieci. (...)
Olbrzymim sukcesem rządu jest obecna sytuacja demograficzna. W Polsce rodzi się bardzo mało dzieci, tylko 1,3 dziecka na rodzinę, więc Polska wymiera. Długoterminowe prognozy demograficzne ONZ wskazują, że jeżeli dzietność nie wzrośnie, to przy niezmienionym saldzie migracji w 2100 r. będzie nas 16 mln. Czyli ubędą 22 mln Polaków. To będzie wielki sukces rządu, bo przecież wiadomo, że największym problemem świata jest globalne ocieplenie. A nie ma lepszego sposobu na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych niż drastyczne zmniejszenie liczby ludności. Jeśli będzie mniej ludzi, to zbankrutuje bardzo wiele firm, które nie będą mogły znaleźć klientów, a upadłe fabryki nie emitują gazów cieplarnianych. Ponadto znacznie poprawi się sytuacja w miastach. Przypomnijmy, że Warszawa zajmuje pierwsze lub drugie miejsce na liście najbardziej zakorkowanych stolic Europy, w innych polskich miastach też jest tragicznie. W ciągu kilku najbliższych dekad może się to zmienić z powodu wyludniania się Polski. To spowoduje, że bardzo spadną ceny nieruchomości, które dzięki temu staną się bardziej dostępne dla tych nielicznych, którzy sie urodzą. Sukces za sukcesem. (...)
foto: www.flickr.com