W nocy ze środy na czwartek około godz. 01:30 sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka zarekomendowała nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Wcześniej zaakceptowano szereg uwag redakcyjnych Biura Legislacyjnego oraz jedną poprawkę autorstwa klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Poprawki ugrupowań opozycji nie uzyskały większości.
Za pozytywną oceną całości projektu noweli ustawy o SN zagłosowało 10 posłów, przeciw było pięciu, zaś 11 wstrzymało się od głosu – poinformowało Polskie Radio 24.
Ustawa o SN. Poprawka PiS
Na środowym posiedzeniu Sejmu odbyło się pierwsze czytanie projektu zmian w Sądzie Najwyższym. Parlamentarzyści opowiedzieli się za skierowaniem propozycji do prac w komisji sejmowej. W głosowaniu 33 deputowanych poparło wniosek o odrzucenie dalszych prac. Było to 22 członków klubu PiS (z których większość stanowili politycy Solidarnej Polski) oraz 11 posłów koła Konfederacji. Aż 414 parlamentarzystów sprzeciwiło się odrzuceniu projektu.
Przed początkiem prac w sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka grupa deputowanych Prawa i Sprawiedliwości zgłosiła poprawkę dotyczącą wznowienia postępowań prawomocnie zakończonych przez Izbę Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego. "Proponowana zmiana zapewni konsekwentne przeniesienie ogółu spraw (...) w zakres kognicji Naczelnego Sądu Administracyjnego" – mogliśmy przeczytać w uzasadnieniu, pod którym podpisał się między innymi poseł Kazimierz Smoliński.
Przypomnijmy, że projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym przekazuje sprawy dyscyplinarne sędziów do Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz poszerza zakres tzw. testu niezawisłości sędziego.
– Proponowany projekt ustawy został skonsultowany z Komisją Europejską – poinformował w środę w Sejmie minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk
Czytaj też:
"Gigantyczne ryzyko paraliżu". Kaleta: W tym brzmieniu będziemy przeciw ustawie o SNCzytaj też:
Nowelizacja ustawy o SN. Przewodnicząca KRS: Chaos jest pewny