We wtorek telewizja Polsat opublikowała wyniki najnowszego sondażu wyborczego. Wynika z niego, że gdyby wyborcy mieli decydować w najbliższą niedzielę, Koalicja Obywatelska zdobyłaby mniej niż 24 proc. głosów. O przyczynach tak niskiego poparcia na antenie Radia Zet mówił były lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.
Schetyna: Potrzebujemy paktu o nieagresji
– Jesteśmy zakładnikami braku skuteczności, sprawczości po stronie opozycji – mówił polityk. Jednym z elementów owego braku skuteczności jest zdaniem Schetyny to, że opozycyjne ugrupowania nie zawarły między sobą "paktu o nieagresji".
– Powinno być jak w Czechach – szli na dwóch listach, ale podjęli zobowiązanie, że te listy nie walczą ze sobą, a po wyborach podejmują zobowiązania rządowe – powiedział były szef PO.
Schetyna wskazał również, że zamiast po raz kolejny wracać do pomysłu wspólnej listy opozycji, politycy powinni przedstawić wyborcom porozumienie, które zobowiąże opozycyjne partie do współpracy. Takim porozumieniem ma być pakt senacki polityków opozycji.
Schetyna: Polacy chcą skutecznego państwa
Diagnozując potrzeby Polaków Schetyna stwierdził, że ci obecnie "chcą skutecznego państwa po PiS, skutecznej alternatywy po rządach PiS, bo ludzie wiedzą, ile PiS nabroił".
Dziennikarz Bogdan Rymanowski zapytał byłego lidera PO o programy socjalne, które proponuje obecnie Donald Tusk. Wspomniał, że Leszek Balcerowicz, ekonomista, autor reform reprywatyzacyjnych z początków lat 90-tych, skrytykował "wyścig na rozdawnictwo publicznych pieniędzy" argumentując, że opozycja nie może wygrać tych zawodów, bo "PiS jest w stanie wydrukować dowolną ilość pieniędzy". – Może za bardzo skręciliście w lewo? – dopytywał dziennikarz.
Schetyna stwierdził, że zasiłek dla matek, które po urodzeniu dziecka chcą wrócić do pracy jest dobrym pomysłem. Rymanowski odpowiedział cytując Balcerowicza. – Pokażcie mi wyliczenia.Jeśli ich nie macie, to jesteście populistami – naciskał dziennikarz.
Były lider PO odparł zaś, że "profesor Balcerowicz zawsze tak mówi". – Balcerowicz mówił jeszcze jedno: w Konfederacji widzę najwięcej liberalizmu – dodał Rymanowski.
– To nie wyborcy podobni do profesora Balcerowicza będą decydować o przyszłym składzie parlamentu – stwierdził w odpowiedzi Schetyna.
Czytaj też:
"To trzeba zrobić tak". Hołownia o listach wyborczych opozycjiCzytaj też:
Kto twarzą kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej? Sondaż nie pozostawia złudzeń