Podczas ataków w dniach 28–29 marca wojska rosyjskie ostrzelały elektrownie wodne Kanów i Dniestr w obwodach czerkaskim i czerniowieckim. Ukraińscy urzędnicy poinformowali również, że rosyjskie ataki były skierowane na bliżej nieokreśloną infrastrukturę krytyczną w obwodach Iwano-Frankowsk i Dniepropietrowsk, a rosyjski personel wojskowy twierdził, że siły rosyjskie uderzyły w elektrownie Kryworizka TPP i Środkowy Dniepr HPP w obwodzie dniepropietrowskim. Ponadto rosyjskie ataki z 22 marca w znaczący sposób uszkodziły Elektrownię Wodną Dnipro (DHPP) w Zaporożu, w wyniku czego prawdopodobnie będzie ona przez jakiś czas nieczynna.
Jak przypominają analitycy, ISW szacowało wcześniej, że rosyjskie ataki na ukraińskie obiekty energetyczne mogą mieć na celu pogorszenie potencjału obronnego i przemysłowego Ukrainy oraz że siły Rosjanie prawdopodobnie próbują wykorzystać brak ukraińskich rakiet przeciwlotniczych do nowej próby zniszczenia ukraińskiej sieci energetycznej.
"Nowy rosyjski plan zniszczenia ukraińskich tam i elektrowni wodnych stanowi znaczący punkt zwrotny i eskalację rosyjskiej kampanii ataków na Ukrainę. Siły rosyjskie nie przeprowadzały wcześniej długoterminowych ataków rakietowych na ukraińskie tamy i elektrownie wodne” – podkreślają amerykańscy analitycy.
Rosyjskie ataki
W nocy 29 marca 2024 roku Rosjanie przeprowadzili potężny atak rakietowo-samolotowy na obiekty sektora paliwowo-energetycznego Ukrainy, przy użyciu różnego rodzaju rakiet i dronów szturmowych. Ukraińska obrona przeciwlotnicza zniszczyła 84 cele powietrzne: 58 dronów szturmowych Shahed; 17 rakiet manewrujących Kh-101 / Kh-555; 5 kierowanych rakiet powietrznych Kh-59 oraz4 rakiety manewrujące Iskander-K.
Czytaj też:
"Reakcja USA nie była pozytywna". Zełenski postawił się WaszyngtonowiCzytaj też:
Amerykański generał: Obawy przed wiosenną ofensywą mogą być przesadzone