W lutym 2019 roku grupa aktywistów utrudniała Magdalenie Ogórek wyjazd z budynku TVP. Protest miał związek z tragiczną śmiercią prezydenta Gdańska – Pawła Adamowicza. Incydent został zrelacjonowany w "Wiadomościach" TVP. W materiale pokazano zdjęcia oraz ujawniono imiona i nazwiska protestujących.
Niedawno Wirtualne Media poinformowały, że Sąd Apelacyjny w Warszawie nakazał Telewizji Polskiej przeprosić osoby, których dane upubliczniono. Uznano ponadto, że podczas wydarzeń z lutego nie doszło do żadnych przejawów agresji.
TVP przeprasza aktywistkę. "Szczere ubolewanie"
Teraz TVP zrealizowała postanowienie sądu i przeprosiła za naruszenie dóbr osobistych aktywistkę Magdalenę Klim. Plansza z przeprosinami została wyświetlona przed głównym wydaniem programu "19.30".
"Telewizja Polska SA wyraża szczere ubolewanie z powodu naruszenia dóbr osobistych Pani Magdaleny Klim w postaci podania danych osobowych, w szczególności imienia i nazwiska oraz przeprasza Panią Magdalenę Klim za naruszenie jej dobrego imienia oraz godności osobistej w wyniku publikacji w dniach 4 lutego 2019 r. w głównych, ogólnopolskich wydaniach "Wiadomości" TVP, materiałów opatrzonych wizerunkiem Pani Magdaleny Klim, w których nieprawdziwie wskazano, że Pani Magdalena Klim wraz z grupą osób zaatakowała Panią Magdalenę Ogórek podczas protestu w dniu 2 lutego 2019 r. przy ul. Jasnej w Warszawie. Telewizja Polska S.A." – można było przeczytać w oświadczeniu, które pokazała TVP1.
Atak na Magdalenę Ogórek
Na początku lutego 2019 roku internet obiegło nagranie, na którym osoby demonstrujące przed siedzibą TVP Info w Warszawie, zaatakowały dziennikarkę tej stacji Magdalenę Ogórek. Oprócz utrudniania odjazdu z parkingu i obraźliwych haseł, demonstrujący oblepili auto Ogórek naklejkami z hasłami uderzającymi w media publiczne.
"Auto oplute, porysowane, obklejone całkowicie naklejkami, wyzwiska, rzucanie się pod koła. Szarpanina i przemoc. Tak wyglądał mój wyjazd z TVP. A oni się cieszą i wklejają film(poniżej)" – komentowała na Twitterze ówczesna dziennikarka TVP.
Demonstracje przed siedzibą TVP Info nasiliły się po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. Na krążących w sieci filmikach widać było, że osoby organizujące protesty przy Placu Powstańców Warszawskich, zaczepiają nie tylko dziennikarzy stacji, ale także jej gości. Niemal każdy, kto wychodził lub wchodził do budynku był narażony na agresję werbalną i zaczepki.
Czytaj też:
Będzie film o przejęciu TVP. "Kto za tym wszystkim stoi?"Czytaj też:
Nazwała Straż Graniczną "mordercami". Celebrytka dostała program w TVP