2 października ruszył finalny etap Synodu o Synodalności, który ma sprawić, że Kościół będzie bardziej wsłuchiwać się w głos wszystkich jego członków i stanie się mniej „autorytarny”.
Jednocześnie swoją pracę rozpoczęło 10 pozasynodalnych Grup Badawczych, które zajmują się różnymi szczegółowymi kwestiami mającymi zreformować Kościół.
Na czym polega problem?
W trakcie poprzednich lat trwania Synodu o Synodalności pojawiło się wiele różnych kwestii dyskutowanych. Papież nie chciał jednak, żeby zajmował się nimi synod. W lutym tego roku utworzył 10 Grup, które obsadził swoimi ludźmi i wyłącznie im powierzył omawianie problematycznych zagadnień.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.