Według władz w Kijowie, Korea Północna, rozwijający się sojusznik Kremla, dostarczyła Rosji rakiety balistyczne i amunicję, których wojska rosyjskie użyły w wojnie na Ukrainie.
Najnowsze informacje na temat współpracy rosyjsko-północnokoreańskiej przekazał w wygłaszanym codziennie wieczorem przemówieniu do narodu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, powołując się na ustalenia wywiadu.
Wojna na Ukrainie. Zełenski o nowych ustaleniach wywiadu
– Jedną z najważniejszych kwestii był raport służb wywiadowczych – Służby Wywiadu Zagranicznego i Wywiadu Obronnego Ukrainy – na temat zamiarów Rosjan na jesień i zimę. Wszystko było dość szczegółowe. Faktyczne zaangażowanie Korei Północnej w wojnę. Również stosunki Rosji z niektórymi innymi krajami, które niestety inwestują w przedłużanie wojny – powiedział Zełenski, nie podając żadnych dodatkowych szczegółów.
Agencja Reutera odnotowuje, że słowa prezydenta Ukrainy padły dzień po tym, jak powiedział, również bez rozwinięcia, że Korea Północna dostarcza Rosji nie tylko broń, ale również personel wojskowy i wezwał sojuszników Kijowa do zwiększenia wsparcia.
Minister obrony Korei Południowej Kim Jong-hyun powiedział w zeszłym tygodniu, że "istnieje duże prawdopodobieństwo", iż Korea Północna mogłaby wysłać wojska na Ukrainę, aby pomóc Rosji. Kreml odrzucił to oświadczenie, nazywając je "fake newsem".
Rosja i Korea Północna zawarły sojusz wojskowy
W czerwcu prezydent Rosji Władimir Putin i przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un podpisali w Pjongjangu porozumienie, które zobowiązuje każdą ze stron do natychmiastowej pomocy wojskowej w przypadku zbrojnej agresji przeciwko jednej z nich.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg stwierdził, że umowa między Federacją Rosyjską a Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną (KRLD) jest dowodem rosnącej spójności między państwami autorytarnymi. Podkreślił w tym kontekście znaczenie krajów demokratycznych mówiących jednym głosem.
Według przedstawicieli administracji prezydenta USA Joe Bidena, spotkanie Putina z Kim Dzong Unem pokazało, że Moskwa chce zbudować koalicję z Koreą Północną, Iranem, Syrią i, w pewnym stopniu, z Chinami.
Czytaj też:
"Najgorszy scenariusz dla Rosji". Saudyjski książę odmówił Putinowi