(…) Konsumpcja yummiego jest nowego typu. Gdy jego ojciec z pokolenia urodzonego w latach 50. i 60. kupował samochody i sprzęt audio, on, młody wilk miejski, bezwzględny, narcystyczny i pazerny, kolekcjonuje modne ciuchy, zegarki, gadżety technologiczne i drogie kosmetyki. Tym wszystkim chce zwracać na siebie uwagę, bo musi udowodnić swój sukces. Uważa, że w dzisiejszych czasach wygląd to połowa sukcesu (i chyba nie zawsze się myli...). Wertuje pisma dla mężczyzn, ale bardziej niż rozebrane dziewczyny interesują go drogie zegarki. To facet w typie 28-letniego Roberta Pattissona z nowej reklamy męskich produktów Diora. Rodzina i stabilizacja w jego przypadku rzadko konkretyzują się przed trzydziestką. Można być pewnym, że gdy – jeżeli w ogóle – wreszcie zostanie ojcem, dziecko dostanie najdroższy wózek i wyprawkę z monogramem...
Zaraz, zaraz. Już kiedyś słyszeliśmy o kimś takim. W 1994 r. brytyjski badacz Mark Simpson powołał do życia nowy gatunek mężczyzny, który nazwał metroseksualnym. (…)
fot. Yuccie to ludzie, którzy rzucają pracę w korporacjach, by podążać za własnymi wyborami. Tak jak Tomasz Sienkiewicz i Krzysztof Stypułkowski, informatycy, którzy zajęli się produkcją czekolady fot. Piotr Waniorek/forum