W piątek Główny Urząd Statystyczny podał, że "według wstępnego szacunku produkt krajowy brutto (PKB) w 2020 roku był realnie niższy o 2,8% w porównaniu z 2019 r., wobec wzrostu o 4,5% w 2019 r. (w cenach stałych roku poprzedniego)".
We wpisie zamieszczonym na Facebooku Mateusz Morawiecki napisał: "Dobre wieści z Głównego Urzędu Statystycznego. Przechodzimy recesję łagodniej niż prognozowano".
"Spadek PKB wyniesie zaledwie -2,8%. Wielki wysiłek przedsiębiorców i pracowników daje efekty. Wsparcie z budżetu państwa i tarcze antykryzysowe spełniają swoje zadanie. To mocny fundament do odbudowy" – podkreślił premier.
Eksperci: To pierwszy spadek PKB Polski od 1991 roku
Analitycy banku Pekao zauważają, że spadek PKB Polski na poziomie 2,8 proc. to bardzo dobry wynik, zarówno w kontekście oczekiwań z początku pandemii, jak i w porównaniu z innymi krajami UE. Podkreślają jednocześnie, że to pierwszy spadek PKB naszego kraju od 1991 roku.
Z kolei eksperci mBanku zwracają uwagę, że spadek PKB Polski jest niższy niż prognozowano na początku roku.
Przedłużenie obostrzeń z trzema wyjątkami
W czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o przedłużeniu większości obostrzeń do 14 lutego. Zdecydowano się jednak otworzyć centra handlowe, galerie sztuki i muzea oraz zlikwidować godziny dla seniorów (od 1 lutego).
Zamknięte pozostają m.in. stoki narciarskie, hotele, siłownie i kluby fitness. Restauracje mogą serwować posiłki jedynie na wynos. Uczniowie z klas od IV wzwyż nadal będą uczyć się zdalnie.
Czytaj też:
Rząd przedłużył większość obostrzeń. Ale jest kilka wyjątków