4 tys. zł - tyle wynosiła średnia miesięczna pensja w drugim kwartale 2015 roku. Obecnie wynosi ona 5800 zł. W oparciu o informacje publikowane przez GUS dotyczące średnich cen produktów portal porównał "koszyki dóbr", czyli ile danych produktów można było kupić przed laty, a ile teraz.
Mimo znacznych podwyżek cen paliw w ostatnich tygodniach, okazuje się że obecnie możemy zakupić więcej litrów benzyny niż w 2015 roku. Z danych publikowanych przez TVP.info wynika, że za średnią krajową obecnie można nabyć 1049 litrów benzyny, czyli o 228 litrów więcej niż przed sześcioma laty.
Osoba zarabiająca średnią krajową w 2021 r. może kupić również jedną pralkę i trzy garnitury więcej niż w porównywanym okresie. Korzystnie w zestawieniu wypadają również półbuty (w 2021 r. możemy kupić 7 par więcej), zakupimy także o 283 opakowania proszku do prania (300 g).
Obecnie więcej kupimy też o trzy odkurzacze więcej, 65 biletów do kina czy 43 szampony do włosów 400 ml niż sześć lat temu.
Niektóre produkty i usługi stały się jednak mniej przystępne dla nabywcy."Za średnią krajową w drugim kwartale tego roku odbędziemy pięć mniej wizyt u lekarza specjalisty. Znacząco przez sześć lat podrożały też usługi fryzjerskie, których w drugim kwartale 2021 r. za średnią można było wykupić 36 mniej niż przed sześcioma laty" – czytamy na portalu tvp.info.
Jak zmienił się koszyk produktów spożywczych?
Nie tylko paliwo stało się relatywnie bardziej dostępne dla konsumenta. W 2021 roku możemy kupić o 1561 kg marchwi. To więcej o 427 kg w porównaniu z 2015 rokiem. Zarabiającą średnie wynagrodzenie osobę stać również na więcej mleka (o 470 butelek) czy jabłek (więcej o 400 kg), a także soku z tych owoców (288 litrów więcej).
Za średnie krajowe wynagrodzenie obecnie można kupić o 37 kg więcej mięsa wołowego bez kości niż w 2015 roku. Oleju rzepakowego o 126 litrów więcej, 217 kg więcej mąki pszennej, 112 kg więcej białego cukru, 35 kg więcej polędwicy, 462 jajka i 52 kg masła więcej niż przed laty.
Jednak nie wszystkie zmiany wypadają korzystnie dla konsumenta. Sześć lat temu za średnią pensję można było kupić o 4 kg więcej kiełbasy wędzonej, 35 kg chleba oraz 13 biletów na pociąg na tresie wynoszącej ok. 300 km.
Czytaj też:
Tusk zadrwił z rządu: Program 3D przyspieszaCzytaj też:
Znaczący wzrost cen. Dane GUS nie pozostawiają złudzeń