UOKiK od kilku dni analizował informacje dotyczące sprzedaży alkoholu w największych dyskontach w Polsce. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomił Prokuraturę Rejonową Warszawa-Mokotów w Warszawie w sprawie wyjątkowo niskich cen wódki w sieciach Biedronka, Lidl oraz Kaufland.
Sprawa może wymagać interwencji Krajowej Administracji Skarbowej.
Lidl, Biedronka i Kaufland pod lupą UOKiK. Poszło o ceny wódki
W ostatnich dniach w niektórych sklepach można było kupić pół litra wódki za około 10 zł. Oznacza to, że alkohol był sprzedawany po cenie niższej, niż wynosi sam podatek akcyzowy (w 2024 r. należna akcyza wynosi 14,46 zł).
Aktywista Jan Śpiewak złożył zawiadomienie do UOKiK dotyczące stosowania tzw. dumpingu oraz nieuczciwej konkurencji. "Lidl sprzedaje wódkę za dziesięć złotych. Koszty jej chlania spadają na nas wszystkich. Korpo i elity dosłownie zabijają własny naród" – pisał działacz w mediach społecznościowych.
"Ze wstępnej analizy wynika, że zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, promocja alkoholu w przyjętej przez te sieci formie może stanowić zakazaną prawnie promocję napojów alkoholowych. Oznacza to, że tematyka reklamy oraz promocji alkoholi powinna zainteresować organy ścigania" – przekazał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w komunikacie, który udostępniła Gazeta.pl. W odpowiedzi na pytanie portalu, Lidl wyjaśnił, że "cena produktu podyktowana była warunkami rynkowymi i obowiązywała wyłącznie krótkoterminowo". Głos zabrali również przedstawiciele Biedronki oraz sieci Kaufland.
– Polski rynek handlu detalicznego należy do najbardziej konkurencyjnych w Europie. Ta konkurencyjność przekłada się również na ceny takich produktów, jak np. wódka – oznajmił dyrektor ds. komunikacji w sieci Biedronka Arkadiusz Mierzwa, cytowany przez TVN24.
Z kolei biuro prasowe Kaufland Polska tłumaczy, że "do obniżenia ceny wódki w marketach doszło na skutek błędu". "Po jego wykryciu niezwłocznie przywróciliśmy standardową cenę produktu, która obecnie wynosi 23,99 zł. Zapewniamy, że postępowanie zgodnie z prawem jest priorytetem w naszej codziennej działalności" – zaznaczono.
Kaufland i Lidl należą do niemieckiej grupy Schwarz.
Czytaj też:
Zaostrza się konflikt na linii Lidl – Biedronka. Do akcji wkracza komornik