Wirtualna Polska prezentuje sondaż, w którym uwzględniono dwoje polityków – urzędującego prezydenta Andrzeja Dudę oraz marszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską. IBRiS w sondażu dla Wirtualnej Polski zapytał respondentów, na którego z dwójki kandydatów oddaliby swój głos, gdyby w najbliższy weekend odbywała się decydująca II tura wyborów prezydenckich.
Okazało się, że niedawna kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera uzyskałaby w II turze 38,4 proc. głosów, a Andrzej Duda – 52,5 proc. 7,1 proc. ankietowanych nie potrafiło wskazać, na kogo oddałoby swój głos. Gdyby brać pod uwagę jedynie osoby, które zadeklarowały udział w wyborach prezydenckich, wyniki byłyby prawie takie same. Zdecydowana większość, bo 53,5 proc., deklaruje, że zagłosowałaby na Andrzeja Dudę. Małgorzata Kidawa-Błońska mogłaby liczyć na 39,2 proc. głosów. 7,3 proc. ankietowanych odpowiedziało, że nie wie, na kogo by zagłosowało.
Wśród kobiet głosy rozkładały się mniej więcej po równo. 49 proc. zadeklarowało poparcie dla Kidawy-Błońskiej, 42 proc. dla Andrzeja Dudy. Większe różnice są wśród mężczyzn. 60 proc. postawiłoby krzyżyk przy obecnym prezydencie. Na kontrkandydatkę zagłosowałoby 30 proc.
Najwięcej osób deklarujących poparcie dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej to osoby między 25. a 29. rokiem życia. Najmniej chętnie poparliby ją wyborcy w wieku 18-24 lat. Andrzeja Dudę najchętniej popierają wyborcy między 50. a 59. rokiem życia oraz osoby po siedemdziesiątce. Najmniejsze poparcie ma wśród osób w wieku 25-29 lat.
Wyborcy Andrzeja Dudy to najczęściej mieszkańcy wsi i dużych miast od 250 do 500 tys. mieszkańców. Małgorzatę Kidawę-Błońską popierają najczęściej mieszkańcy metropolii powyżej 500 tys. mieszkańców.
Czytaj też:
Konfederacja złożyła wniosek do SN. Chce unieważnienia wyborów w niektórych okręgachCzytaj też:
Mazurek do Schetyny: Kimże ty jesteś?