W piątek Polska Agencja Prasowa poinformowała na Twitterze, że Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło kandydatury na nowych sędziów TK. Na początku listopada szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki podał, że partia rządząca zaproponuje na sędziów Trybunału Krystynę Pawłowicz, Stanisława Piotrowicza i Elżbietę Chojną-Duch. Dwie pierwsze kandydatury wzbudziły wiele kontrowersji. Media spekulowały, że propozycja Piotrowicza jako sędziego TK zostanie przez to wycofana. Tak się nie stało. Wycofano kandydaturę byłej wiceminister finansów, o której głośno zrobiło się w kontekście prac sejmowej komisji śledczej ds. VAT.
Okazuje się, że sama zainteresowana nie wiedziała o partyjnej zmianie planów. Elżbieta Chojny-Duch od dziennikarza Onetu dowiedziała się, że PiS wycofało jej kandydaturę. – Były wcześniej rozmowy, że rozważają taką możliwość. Ale odpowiedź mieli mi dać w poniedziałek. Czemu zmienili zdanie na temat mojej kandydatury? Nie mam pojęcia. Nie tłumaczyli tego – powiedziała w rozmowie z portalem.
Co dalej z wnioskami PiS? – Teraz trafią do Komisji Sprawiedliwości w celu zaopiniowania – mówi szef Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.
Czytaj też:
PiS zgłosiło oficjalne kandydatury do TK. Jedną osobę wymienionoCzytaj też:
"Coś, czego nie odważyłbym się powiedzieć jeszcze kilka miesięcy temu...". Znaczące słowa Tuska