Ślub Krzysztofa Bosaka i jego ukochanej Kariny odbył się w rycie trydenckim. O ślubie polityka mówiło się już od kilku tygodni, ale on sam oficjalnie nie komentował tych doniesień. Teraz sam poinformował w mediach społecznościowych, że 8 lutego w sobotę powiedział sakramentalne "tak".
"Dziś dla mnie wielki dzień: poślubiłem moją ukochaną Karinę. Nie informowałem o niczym wcześniej ponieważ chcieliśmy zachować prywatny charakter wydarzenia, jednak media i tak od tygodni nie dawały nam spokoju" – wyjaśnił Bosak.
Polityk napisał też kilka słów o swojej wybrance. "Moja żona pochodzi ze Szczecina, z wykształcenia jest prawnikiem, pracuje jako ekspert w Instytucie Ordo Iuris. Prowadzi tam projekt Centrum Wolności Religijnej. Podobnie jak ja od wielu lat mieszka w Warszawie i angażuje się na rzecz realizacji konserwatywnych idei. Jej pasją sportową jest taniec towarzyski 🙂 Pozdrawiamy Was serdecznie i wspólnie dziękujemy za wszystkie życzenia i dobre słowa, które z różnych stron do nas docierają. Prosimy o modlitwę!" – zakończył swój wpis Krzysztof Bosak.
Życzenia swojemu wieloletniemu koledze z partii złożył na Twitterze Robert Winnicki. "Szczęść Boże młodej parze!" – napisał.
twitterCzytaj też:
Korwin-Mikke: Nie ukrywam, chciałbym puczu wojskowego