Propozycja rządzących zakłada rezygnację z możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnego na rzecz jedynie ewentualnego zaskarżenia nałożonego mandatu do sądu. Obecnie jest tak, że w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie.
Spór o projekt ws. przyjmowania mandatów
Projekt budzi zastrzeżenia wielu prawników, m.in. Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Krytykują go także politycy: KO, Lewicy i Porozumienia. Tym propozycjom już oficjalnie sprzeciwiło się również Porozumienie Jarosława Gowina wchodzące w skład Zjednoczonej Prawicy.
Podczas środowej konferencji prasowej marszałek Sejmu Elżbieta Witek zdradziła, że w projekcie są przygotowywane zmiany. – Na pewno nie na tym posiedzeniu Sejmu. Najprawdopodobniej na tym lutowym tym projektem się zajmiemy, bo wpłynęła do niego autopoprawka – przekazała Witek. Marszałek nie zdradziła jednak, jakie konkretne zmiany mają zostać wprowadzone do projektu.
Polacy przeciwni kontrowersyjnemu projektowi
Tymczasem jak wskazuje nowy sondaż SW Research dla rp.pl, Polacy są zdecydowanie przeciwni zamiano proponowanym przez partię rządząca.
Ankietowanych zapytano: "Jak ocenia Pani/Pan propozycję zmiany w przepisach oznaczającej przymus przyjęcia mandatu karnego?".
Aż 67,2 proc. badanych ocenia projekt negatywnie, pozytywnie ocenia go tylko 8,9 proc. ankietowanych. Aż 23,9 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
Czytaj też:
"Wpłynęła autopoprawka". Nowe informacje ws. kontrowersyjnego projektu