– Na koniec tego miesiąca mam nadzieję, że będziemy mieli ponad 65 proc. osób w wieku 70+ zaszczepionych – tłumaczył Dworczyk w Polskim Radiu. – Ile młodszych osób się zarejestruje, tego jeszcze nie wiemy, ale w grupie 60-69 to od 25 do 50 proc. – dodał minister.
Polityk potwierdził także, że od 12 kwietnia rozpocznie się rejestracja na szczepienia osób, które urodziły się w 1962 r. – I po tym, każdego dnia będziemy uruchamiali rejestrację dla kolejnej grupy wiekowej, także dojdziemy również do 40-latków – mówił Dworczyk.
Szef KPMR został również zapytany o sytuację osób, które odmawiają przyjęcia szczepionki AstraZeneca. – Takie osoby mogą się rejestrować, natomiast nie będą w tak uprzywilejowanej pozycji, jak na początku rejestracji, zostanie im zaproponowany najbliższy możliwy termin – koniec kwietnia – stwierdził.
Wszyscy chętni zaszczepieni do końca sierpnia?
– Premier przedstawił bardzo ambitny plan, który jestem przekonany, że uda nam się zrealizować, mianowicie do końca sierpnia wszyscy Polacy, którzy chcą się zaszczepić, będą mieli możliwość przyjęcia pierwszej dawki szczepionki. Chcemy, aby do końca sierpnia wszyscy zainteresowani mogli przyjąć pierwszą dawkę – tłumaczył dalej Dworczyk.
Jednocześnie polityk przyznał, że wydaje się mało prawdopodobnym, aby do początku wakacji zaszczepić połowę populacji w sposób efektywny i skuteczny, czyli dwiema dawkami. – Choć oczywiście zrobimy wszystko, aby jak najwięcej Polaków było zaszczepionych, ale jesteśmy uzależnieni od dostaw szczepionek – dodał.
– Jeśli chodzi o decyzje dot. obostrzeń, to te decyzje są podejmowane na bieżąco w odniesieniu do bieżącej sytuacji pandemicznej. Tak będzie miedzy innymi dzisiaj o 10, kiedy zbierze się RZZK, i na nim zostaną podjęte te decyzje, a następnie zakomunikowane przez ministra zdrowia – stwierdził dalej szef KPRM.
Czytaj też:
Dzisiaj decyzja ws. obostrzeń. Niedzielski rekomenduje przedłużenie lockdownu