W poniedziałek miały miejsce "pilne konsultacje" prezydentów Polski i Ukrainy Rozmowy odbyły się po fali masowych rosyjskich ataków na ukraińskie cele cywilne, do których doszło w poniedziałek rano.
"Rozmawiałem dzisiaj z Wołodymyrem Zełenskim. Mówiliśmy o konieczności izolowania Rosji, która dziś dopuściła się masowych zbrodni wojennych" – relacjonował po zakończeniu rozmów prezydent Duda.
"Zbrodnie takie – przypominam – nie ulegają przedawnieniu i ścigane są na całym świecie – dodał polski przywódca. Duda zapowiedział także, że w poniedziałek i wtorek będzie rozmawiał na ten temat z innymi przywódcami.
– Rosyjskie zbrodnie wojenne jeszcze bardziej wzmacniają nasze zaangażowanie w tej kwestii – komentował przebieg rozmów uczestniczący w konsultacjach szef Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch. Prezydentowi towarzyszył także nowo powołany Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.
Pilne spotkanie grupy G7
Wcześniej ukraiński przywódca rozmawiał z kanclerzem Republiki Federalnej Niemiec Olafem Scholzem, który sprawuje obecnie przewodnictwo w grupie G7.
Jak przekazał Zełenski, w trakcie rozmowy uzgodniono zwołanie pilnego posiedzenia grupy G7, na którym zaplanowano wystąpienie prezydenta Ukrainy. Polityk ma opowiedzieć szczegółowo o atakach terrorystycznych Federacji Rosyjskiej na ukraińskie terytorium państwowe.
Przypomnijmy, że grupa G7 zrzesza państwa, które są jednymi z najważniejszych na świecie pod względem gospodarczym. To: Francja, Japonia, Niemcy, Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, Wielka Brytania, Włochy i Kanada. Liderzy krajów członkowskich grupy G7 oraz przewodniczący Rady Europejskiej i szef Komisji Europejskiej (jako przedstawiciele Unii Europejskiej) spotykają się co roku na szczytach polityczno-gospodarczych.
Czytaj też:
Zwrot w polityce Paryża? Macron: Głęboka zmiana w prowadzeniu wojnyCzytaj też:
Łukaszenka ostrzega Ukrainę przed atakiem na Białoruś