– Niech ten dzień 13 grudnia będzie już zawsze datą, która będzie przypominała to, że Polacy będą swojej wolności bronić. Będą jej bronić wtedy, kiedy na ulicach są czołgi, ale także wtedy, kiedy metody pozbawiania nas suwerenności są bardziej subtelne. Polska jest wolnym państwem wolnych Polaków. Jest wolnym narodem i będzie wolnym narodem – mówił prezes PiS.
Czytaj też:
"Udają obrońców demokracji". Mocne słowa Kaczyńskiego. Wskazał na Mazgułę
Lech Wałęsa zdecydował się przypomnieć, że 13 grudnia 1981 roku Jarosław Kaczyński spał do południa. "Wyspałeś się już?" – napisał na Twitterze były prezydent. O co chodzi? Prezes PiS mówił o tym w książce "Odwrotna strona medalu" wydanej w 1991 roku. Był to wywiad rzeka z Teresą Bochwic. – Obudziłem się więc w południe i poszedłem do kościoła w kompletnej nieświadomości. Słyszałem tylko, jak mama ma pretensje do ojca, że nie zapłacił rachunku, bo telefon jest wyłączony – wspominał Kaczyński.
twittertwitter
W czwartkowych obchodach oprócz prezesa PiS uczestniczyli najważniejsi politycy partii rządzącej, ministrowie, a także premier Mateusz Morawiecki wraz z wicepremier Beatą Szydło. Zebrani przynieśli ze sobą polskie flagi i portrety ofiar stanu wojennego. Odczytano apel pamięci i odmówiono modlitwę. Po przemówieniu Kaczyńskiego tłum skandował jego imię. Polityk niespodziewanie odpowiedział. Żartem.
Czytaj też:
Tłum skandował "Jarosław, Jarosław!". Kaczyński zaskoczył odpowiedzią