Serwis zwraca uwagę, że polski wymiar sprawiedliwości poszukuje biznesmena od kilkunastu lat. Przywieczerski przez większość tego czasu spokojnie mieszkał w Stanach Zjednoczonych, gdzie prowadził kilka firm. W 2006 r. w USA namierzył go Interpol.
Jak przypomina TVP Info, rok wcześniej Przewieczerski został skazany przez sąd na 3,5 roku więzienia za udział w aferze Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego i wyprowadzenie z niego ok. półtora miliona dolarów.
Biznesmen jeszcze przed wyrokiem wyjechał z Polski. Początkowo miał się ukrywać na Białorusi, a potem uciec za ocean. Utrzymywał się z pieniędzy zgromadzonych na kontach w zagranicznych bankach – czytamy na portalu.
Przywieczerski po upadku komunizmu został prezesem Centrali Handlu Zagranicznego Universal. Podmiot ten był większościowym udziałowcem spółki wydającej "Trybunę". Miał także posiadać 20 proc. udziałów w prywatnej telewizji Polsat.
Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego powołano w 1989 r., by poufnie wykupywał długi zaciągnięte przez władze PRL na Zachodzie. Pieniądze zostały zdefraudowane, a Skarb Państwa stracił setki milionów złotych. Sprawa FOZZ to jedna z największych afer III RP.