TVN24: Kłótnie i chaos w PiS. "Platformersi" na listach wyborczych

TVN24: Kłótnie i chaos w PiS. "Platformersi" na listach wyborczych

Dodano: 
Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin w Sejmie
Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin w Sejmie Źródło:Kancelaria Sejmu / Krzysztof Białoskórski
Wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości doszło do ostrego konfliktu podczas ustalania list na wybory samorządowe – informuje TVN24, powołując się na polityków z partii Jarosława Kaczyńskiego.

Niewymieniony z nazwiska poseł PiS przyznał, że boi się o wynik jesiennych wyborów. – Na szczeblu centralnym to wygląda nie najgorzej, ale niżej w skali całego kraju jest chaos. Wszystko przez koordynatorów – stwierdził.

Według relacji innego posła partii rządzącej koordynatorów miał wprowadzić sam Kaczyński, aby "dać zajęcie posłom z tylnych ław". To doprowadziło do konfliktów. – Dostali dużą władzę i wtrącają się we wszystko. Niektórym odbiła palma, bo poczuli się ważni – powiedział polityk PiS.

Zdenerwowanie posłów Prawa i Sprawiedliwości miało spotęgować też koalicyjne porozumienie, które gwarantuje miejsca na listach wszystkich szczebli kandydatom partii Jarosława Gowina (Porozumienie) i Zbigniewa Ziobry (Solidarna Polska).

– Ludzie w PiS są wściekli, bo Gowin daje na listy byłych platformersów, a Ziobro ludzi, którzy wykazali się wcześniej nielojalnością – cytuje swojego rozmówcę z partii Kaczyńskiego TVN24.

Stacja twierdzi, że niektórzy w PiS z sentymentem wspominają czasy, gdy partyjne struktury "silną ręką" trzymał – jako szef partyjnego komitetu wychowawczego – Joachim Brudziński, obecnie minister spraw wewnętrznych i administracji.

Czytaj też:
Wałęsa pokazał stare zdjęcie, żeby uderzyć w PiS. "Zróbcie tak samo z Putinem"

Źródło: TVN24
Czytaj także