Jak donoszą brazylijskie media, w środę Sousa ma zostać ogłoszony nowym trenerem Flamengo. Jednak klub najpierw oczekuje na pokrycie przez trenera odszkodowania wobec Polskiego Związku Piłki Nożnej za przedterminowe zerwanie kontraktu. Chodzi o 320 tys. euro. Pokrycie kosztów musiało nastąpić do końca wtorku, 28 grudnia.
Karuzela nazwisk
Od kilku dni, kiedy to Paulo Sousa ogłosił, że chciałby zrezygnować z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski, trwają spekulacje na temat jego zastępcy. W tej sprawie w środę na antenie Polsat News wypowiedział się były wiceprezes PZPN.
Zdaniem Marka Koźmińskiego, najlepszym wyborem byłby były trener kadry Adam Nawałka. – W sytuacji, w której się znajdujemy, ktoś, kto obejmie kadrę, powinien ją znać. Powinien znać tych zawodników. Czyli mówimy o osobie, która w kadrze albo pracowała, albo była z nią blisko. Nazwisk jest bardzo, bardzo niewiele. Adam Nawałka jest osobą, która mnie pierwsza przychodzi na myśl – powiedział były piłkarz.
Rozczarowanie
Koźmiński nie krył również rozczarowania postawą Paulo Sousy. – To wielkie rozczarowanie przede wszystkim osobą, zachowaniem, potraktowaniem całej Polski, wszystkich kibiców przez Paulo. Wydawało mi się, że znamy się dobrze. Wielka pomyłka. I wielki problem. Okres świąteczny. Trzy miesiące do barażu mistrzostw świata. Mało czasu. I teraz wszystko będzie robione pod presją – mówił.
Były wiceprezes Związku stwierdził, że czuje się współodpowiedzialny za zaistniałą sytuację, ponieważ portugalskiego szkoleniowca zatrudniał były zarząd PZPN pod przewodnictwem prezesa Zbigniewa Bońka. – Wszyscy czujemy się odpowiedzialni. To nie jest tak, że Paulo Sousa znikąd wziął się w polskim futbolu. Został wybrany przez prezesa Bońka i poprzedni zarząd – oznajmił Marek Koźmiński.
Posiedzenie PZPN
W środę odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Polskiego Związku Piłki Nożnej. Już w poniedziałek decyzję ogłosił prezes federacji Cezary Kulesza.
W ostatnią niedzielę Kulesza poinformował o prośbie, jaką otrzymał od trenera Paulo Sousy. "Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z @pzpn_pl z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem" – mogliśmy przeczytać na twitterowym koncie szefa Związku.
Czytaj też:
Tomaszewski: Dziwię się prezesowi PZPN, że nie przyjął dymisjiCzytaj też:
"To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie". Sousa chce odejść z reprezentacji Polski