W poniedziałek wieczorem Polska Agencja Prasowa poinformowała, że senator Jan Maria Jackowski ma zostać usunięty z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Powodem mają być działania stojące w sprzeczności ze stanowiskiem klubu. Polityk odniósł się do tych plotek za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Jackowski: Oficjalnie nic mi nie wiadomo
Z kolei we wtorek Jackowski szerzej skomentował sprawę na antenie RMF. Jak stwierdził, zdziwiły go medialne doniesienia.
– Jak widać, to co mówiłem, czy krytykowałem niechlujstwo w Polskim Ładzie, czy krytykowałem niespójność i sprzeczności w wypowiedziach nt. Pegasusa, tak samo jak krytykowałem Piątkę dla zwierząt - okazuje się, że w tych sprawach miałem rację – powiedział. Jak dodał, zabierał także głos w dyskusji wewnątrzpartyjnej, licząc na refleksję w klubie nad poszczególnymi zagadnieniami, z którymi się nie zgadzał.
Senator ocenił, że jego usunięcie wskazywałoby, że kierownictwo jest przekonane o tym, żeby zamiast naprawiać błędy, wykluczyć osobę, która na ten temat się publicznie wypowiadała w imię uczciwości wobec wyborców. W ocenie Jackowskiego w PiS jest wielu parlamentarzystów, którzy mają podobne opinie jak on.
Formalnie jestem cały czas członkiem klubu, płacę składki, natomiast czekam na dalszy rozwój sytuacji. Były zapowiedzi, że to się stanie dzisiaj, ale powoli kończy się dzień, a nic takiego nie zaszło – powiedział senator.
PAP: Źródło z kierownictwa PiS
Podając tę pogłoskę PAP powołał się na swoje źródło w kierownictwie partii PiS.
Senator Jan Maria Jackowski nie należy do żadnej partii. Trzykrotnie z powodzeniem startował w wyborach do wyższej izby parlamentu, za każdym razem z listy Prawa i Sprawiedliwości.
Obecnie pełni funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Kultury i Środków Przekazu. Jest także członkiem Komisji ustawodawczej.
Czytaj też:
Jackowski komentuje polityczne plotki. To koniec współpracy z PiS?