Głosowanie nad uchwałą Senatu ws. odrzucenia "lex Czarnek" wprowadzono do środowego porządku obrad Sejmu dość niespodziewanie.
– To są takie głosowanie, które są ad hoc robione, akurat przy tej ustawie wsparli posłowie Kukiza, od samego początku byli po tej złej stronie. Bardzo złe prawo i szkoda i mam nadzieję, że zostanie odrzucone, ale ja wierzę, że pani Agata Duda namówi Andrzeja Dudę, aby odrzucił tę ustawę, bo pani Agata jest nauczycielką i wie doskonale, że młodzieży nie da się ideologizować i była bardzo dobra rozmowa z posłankami KO, właśnie o kwestiach edukacji – mówił w Polsat News Borys Budka.
Z kolei szef PO Donald Tusk, komentując przyjęcie noweli przez Sejm, napisał na Twitterze: "Na koniec rzucili się na polską szkołę i przyszłość naszych dzieci. Najwyższy czas, aby wszyscy zrozumieli, że odsunięcie PiS od władzy to nasze wspólne być albo nie być".
Nowela ustawy oświatowej. Więcej uprawnień dla kuratorów
W głosowaniu, którego pierwotnie nie było w środowych planach sejmowych prac, udział wzięło łącznie 455 posłów. Za odrzuceniem sprzeciwu Senat było 233, przeciwko 220, a dwie osoby wstrzymały się od głosu. Większość bezwzględna wyniosła 228. Teraz projekt "lex Czarnek", który zmienia zasady działania organizacji pozarządowych w szkołach i wzmacnia rolę kuratorów oświaty, zostanie przesłany do podpisu prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
Nowelizacja zakłada m.in., że kurator będzie mógł podjąć decyzję o zwolnieniu dyrektora szkoły lub placówki oświatowej w trakcie roku szkolnego, jeżeli ten będzie odmawiał wdrożenia zaleceń pokontrolnych kuratorium. Ponadto kurator oświaty będzie opiniował organizacje pozarządowe, które będą chciały prowadzić zajęcia w szkołach.
Czytaj też:
"To nasz pierwszy wybór". Media: PiS chce, aby Uścińska szybko objęła nową funkcję