Były sekretarz stanu USA ujawnia: Było bardzo blisko wojny atomowej

Były sekretarz stanu USA ujawnia: Było bardzo blisko wojny atomowej

Dodano: 
Mike Pompeo
Mike Pompeo Źródło:Flickr / Gage Skidmore / CC BY-SA 2.0
Były sekretarz stanu USA Mike Pompeo ujawnił, że w 2019 r. świat był na skraju wojny atomowej. Wszystko za sprawą konfliktu na linii Indie-Pakistan.

Były szef amerykańskiej dyplomacji wydał książkę "Never Give An Inch: Fighting for the America I Love". To swoisty pamiętnik, w którym Pompeo opisuje kulisy swojej pracy w administracji rządu USA.

Mike Pompeo pisze na przykład o tym, że Indie i Pakistan "były blisko pożogi nuklearnej" w lutym 2019 r. Stało się to po tym, jak Delhi rozpoczęło ataki na bojowników na terytorium Pakistanu po ataku na wojska indyjskie w Kaszmirze. Pakistan poinformował wówczas, że zestrzelił dwa indyjskie samoloty wojskowe i schwytał pilota myśliwca.

Trudne relacje i nagła eskalacja

Indie od dawna oskarżają Pakistan o wspieranie separatystycznych bojowników w dolinie Kaszmiru – Islamabad zaprzecza. Uzbrojeni w broń nuklearną sąsiedzi stoczyli trzy wojny od czasu uzyskania niepodległości od Wielkiej Brytanii i podziału w 1947 r. Wszystkie z wyjątkiem jednej dotyczyły Kaszmiru.

W "Never Give An Inch: Fighting for the America I Love" Pompeo pisze, że "nie sądzi, aby świat dobrze wiedział, jak blisko był, aby rywalizacja między Indiami a Pakistanem przerodzić się w nuklearną pożogę".

"Prawda jest taka, że ja też nie znam dokładnej odpowiedzi; wiem tylko, że było za blisko" – wskazuje były sekretarz stanu. Pompeo wspomina, że "nigdy nie zapomni nocy", kiedy był w Hanoi na szczycie "negocjując z Koreą Północną w sprawie broni nuklearnej", kiedy "Indie i Pakistan zaczęły sobie grozić w związku z trwającym od dziesięcioleci sporem o północny region przygraniczny Kaszmiru".

"Obudzony mnie, bym negocjował"

Po ataku na wojska indyjskie, w którym zginęło ponad 40 żołnierzy ("islamistyczny atak terrorystyczny… prawdopodobnie częściowo umożliwiony przez luźną politykę antyterrorystyczną Pakistanu" – według Pompeo), Indie odpowiedziały nalotami w Pakistanie. "Pakistańczycy zestrzelili samolot w kolejnej walce powietrznej i uwięzili indyjskiego pilota" – opisuje były szef amerykańskiej dyplomacji. Mike Pompeo wspomina, że został obudzony w Hanoi, aby porozmawiać z indyjskim "odpowiednikiem".

"Uważał, że Pakistańczycy zaczęli przygotowywać broń nuklearną do uderzenia. Poinformował mnie, że Indie także rozważają eskalację" – pisze Pompeo. "Poprosiłem go, aby nic nie robił i dał nam minutę na uporządkowanie spraw" – relacjonuje polityk.

Dzięki współpracy z m.in. doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Johnem Boltonem udało się załagodzić sytuację.

Czytaj też:
"Europa nie może na to pozwolić". Prezydent Izraela ostrzega i wymienia Polskę

Czytaj także