We wtorek w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej na szczeblu ministrów obrony państw wspierających walczącą z Rosją Ukrainę.
Po środowych rozmowach sekretarz obrony USA wystąpił na konferencji prasowej.
"Naprawdę duże szanse"
– Myślę, że Ukraina ma naprawdę duże szanse na dokonanie całkiem znaczącej zmiany na polu bitwy i przejęcie inicjatywy na wojnie z Rosją. Mam nadzieję, iż Ukraińcy będą w stanie wykorzystać tę inicjatywę w przyszłości – ocenił Lloyd Austin.
Amerykański polityk poinformował, że ukraińscy żołnierze będą szkoleni w obsłudze każdego nowoczesnego uzbrojenia, które NATO dostarczy na terytorium Ukrainy. – Bardzo skupiamy się na tym, żeby zapewnić zdolności, a nie tylko platformę techniczną – powiedział.
"Nie damy się wciągnąć"
– Nigdy nie damy się wciągnąć w wojnę toczoną z wyboru Władimira Putina, ale jednocześnie nigdy nie cofniemy się przed wykonywaniem głównego zobowiązania NATO, jakim jest obrona ludności oraz terytorium wielkiego Sojuszu. Deklaracja USA dotycząca realizacji artykułu 5. wobec wszystkich członków Paktu Północnoatlantyckiego jest niezachwiana – oświadczył Lloyd Austin.
Przypomnijmy, że podczas wtorkowego wystąpienia w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych podkreślał, iż narody dobrej woli zebrały się, aby odrzucić "wizję Putina, chcącego pogrążyć świat w chaosie, gdzie tyrani mogą pogwałcić granice, uderzyć na swoich sąsiadów i łamać wszelkie reguły wojny". – Właśnie to reprezentuje ta grupa kontaktowa. Razem powiedzieliśmy jasno, że będziemy wspierać wysiłki obronne Ukrainy. Długoterminowo będziemy działać z taką dynamiką, jaka będzie wymagana – twierdził.
Czytaj też:
Prezydent Duda w Brukseli: Oczekujemy nowych planówCzytaj też:
Błaszczak w Brukseli: Z polskiego punktu widzenia ważne są dwie inicjatywy