Ta, która nie zginie

Znalazło się ono w liście wysłanym przez niego do uczestników VII zjazdu klubów „Gazety Polskiej”. „Rządy wygłodzonej i żądnej rewanżu na wszystkich możliwych polach totalnej opozycji mogą oznaczać tylko jedno: finis Poloniae” – ogłosił, odnosząc się do nadchodzących wyborów parlamentarnych. Zwrotu tego użyć miał przed 200 laty sam Tadeusz Kościuszko. W rzeczywistości historyczną fałszywkę spreparowała propaganda pruska, następnie zaś rozgłosiła ją po całej Europie.