• Joanna SiedleckaAutor:Joanna Siedlecka

Baba wyzwolona

Dodano: 
Poetka Anna Świrszczyńska
Poetka Anna Świrszczyńska Źródło:Wikimedia Commons / Polona, Benedykt Dorys, CC0
Z INNEJ PERSPEKTYWY | Głównie dzięki Miłoszowi, który tłumaczył na angielski jej wiersze, napisał o niej książkę „Jakiegoż to gościa mieliśmy”, znakomita poetka Anna Świrszczyńska została ikoną nawet feministek amerykańskich.

Nazywając ją „dumną Telimeną wyzwoloną”, Miłosz dowiódł jednak, że nie znał jej biografii – była krakowską mieszczką, a nawet panią Dulską i swój najlepszy tomik zatytułowała słusznie „Jestem babą”.

Jej małżeństwo, które zawarła w wieku 44 lat ze znacznie młodszym, 29-letnim aktorem Janem Adamskim, nie było wcale, jak uważał Miłosz, aktem odwagi. Nikt inny po prostu się nie trafiał, a na upragnione dziecko była już ostatnia chwila. W zamian za nie przygarniała Adamskiego pod swój dach razem z jego starym, sklerotycznym, bezrękim ojcem, wymagającym stałej opieki. Zamieszkali z nią w jej dwupokojowym mieszkanku w krakowskim Domu Literatów przy Krupniczej.

Cały felieton dostępny jest w 1/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także