KONSTYTUCJA WOLNOŚCI | Jeśli zapytać ludzi, czy oni sami, a tym bardziej państwo powinno się zachować moralnie słusznie, niemal zawsze większość odpowie twierdząco. To bardzo przyjemne – poczuć się moralnym, przy okazji wpisując się w nastroje większości ludzi.
Człowiek czuje się wówczas jednocześnie lepszy i zarazem ma przyjemne poczucie stadności. Jeżeli zaś pytanie dotyczy zachowania nie jego samego, ale państwa – dochodzi jeszcze wygodna abstrakcyjność sprawy, o którą się pyta. „To nie ja będę musiał robić, to rząd i niech on się martwi”. Czy udzielana odpowiedź faktycznie wskazuje rozwiązanie etycznie słuszne, to już całkiem inna sprawa.
Źródło: DoRzeczy.pl