Serb postawił na swoim i mimo odmowy przyjęcia preparatu będzie mógł wystąpić w Melbourne.
Djokovic zagra na Australian Open
Dobrą informacją zawodnik podzielił się w mediach społecznościowych. Podziękował też za udzielone mu wsparcie, złożył życzenia i apelował o szacunek do każdej osoby.
„Cieszyłem się przebywaniem z rodziną i drogimi mi ludźmi, zrobiłem sobie przerwę po bardzo długim i udanym sezonie 2021. Teraz przeprowadzam się do Australii, bo dostałem zwolnienie i jestem gotów żyć i oddychać tenisem przez następne kilka tygodni. Dziękuję wszystkim za wsparcie!” – napisał na Twitterze serbski tenisista.
„Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim! Życzę dużo zdrowia, miłości, radości i szczęścia. Patrzcie, oddychajcie i myślcie o miłości oraz pielęgnujcie szacunek dla każdej osoby i żywej istoty na tej wspaniałej planecie” – dodał.
Segregacja zawodników
W Australii obowiązują daleko idące restrykcje i segregacja obywateli ze względu na przyjęcie bądź nieprzyjęcie szczepionki na Covid-19.
Dyrektor Australian Open Craig Tiley powiedział, że wszyscy zawodnicy, którzy chcą wystąpić w turnieju, muszą przyjąć preparat przeciwko COVID-19, albo mieć zwolnienie lekarskie wystawione przez panel niezależnych ekspertów.
Decyzja ta wywołała wiele kontrowersji m.in. z uwagi na to, że graczom zaszczepionym rosyjskim Sputnikiem odmówiono przyjazdu do Australii.
Przepustki na australijski turniej z powodu przyjęcia „niewłaściwej” szczepionki nie otrzymała Rosjanka Natalia Wichlancewa.
Czytaj też:
Puste półki w australijskich supermarketach. Pracownicy na kwarantannieCzytaj też:
Szósty lockdown zniesiony w Melbourne. Miasto było zamknięte 262 dni – to światowy rekord