„Norymberga” wzbudziła poruszenie wśród widzów, dziennikarzy i krytyków

Od tygodnia wielbiciele dobrego kina mają okazję oglądać na dużym ekranie „Norymbergę” w reżyserii Jamesa Vanderbilta. Autorem zdjęć do psychologicznego thrillera jest polski operator Dariusz Wolski, który pracował, m.in. przy realizacji serii „Piraci z Karaibów”, a także kręcił filmy – „Napoleon”, „Dom Gucci”, „Marsjanin”, czy „Alicja w Krainie Czarów”, a w rolach głównych wystąpili zdobywcy Oscarów – Russell Crowe jako Hermann Göring i Rami Malek (psychiatra Douglas Kelley).

„Norymberga” to produkcja nie tylko dla miłośników historii, ale też dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji go zobaczyć albo – o zgrozo! – jeszcze się wahają. Dla nich mamy niespodziankę. To opinie osób, które kochają dobre kino i zawsze potrafią docenić wyjątkową produkcję. A taka z pewnością jest „Norymberga”.

Najciekawsze z nich:

„Norymberga" jest czymś więcej niż kolejnym fabularyzowanym dramatem wojennym. To świetnie poprowadzony, szalenie aktualny thriller psychologiczny” – Tomasz Marcin Wrona, TVN24.

„Mimo iż film trwał 150 minut, nie nudziłem się ani przez chwilę. „Norymberga” balansuje między widowiskiem, a próbą poważnego spojrzenia na historię” – Maciej Zabłocki, ppe.pl.

„Ten film się chłonie. Mamy tutaj dobre dialogi, a bohaterowie są napisani tak, że dostajemy na ekranie psychologiczną szermierkę, w której każda ze stron stara się zadać ten jeden, celny cios” – Krzysztof Połaski, telemagazyn.pl.

„Russell Crowe jako Herman Göring jest przyciągający, przeciekawy, intrygujący. Czy ma szansę na nominację do Oscara? To bardziej niż pewne, że Crowe pojawi się w gronie wyróżnionych przez Akademię i nie będzie to decyzja kontrowersyjna” – Magdalena Drozdek, WP Film.

„To gęsty, psychologiczny thriller, w którym starcie zła i rozumu nabiera nowego znaczenia” – Krystian Zając, Interia Film.

Do tego dodajmy też te wpisy, które zostały opublikowane w serwisie opiniotwórczym Rotten Tomatoes.

Oto one:

„Wspaniałe, wielowątkowe, skłaniające do refleksji i inteligentne filmowe dzieło – świetnie zagrane i pokazane. „Norymberga” to połączenie filmu wojennego, dramatu sądowego i politycznej rozgrywki, który porusza temat nadal niezwykle ważny i aktualny (…) Mnie zachwycił Russell Crowe, który kolejny raz udowodnił, że potrafi grać takich śliskich, egocentrycznych twardzieli. Na dodatek relacja jego bohatera z Kelleyem (w tej roli Rami Malek – przyp. aut.) kojarzy się natychmiast z absolutną klasyką i fenomenem produkcyjnym, czyli z „Milczeniem owiec”, a to sama w sobie wystarczająca rekomendacja (…) Ten film też daje nadzieję, że zło zawsze przegrywa, a zbrodniarze i tak nie unikną kary. Polecam!” – stwierdził Kelly Vance, East Buy Express.

„Ten film warto zobaczyć choćby ze względu na gwiazdorską obsadę, która się w nim znalazła. Crowe i Malek dają popis aktorskiego kunsztu, a pozostali nie pozostają za nimi daleko w tyle. Ta historia opowiedziana przez innych aktorów już tak by nie wzruszała i nie skłaniała do refleksji. Duże brawa za reżyserię i za zdjęcia (…) Warto też dodać, że „Norymberga” to niewątpliwie wciągająca historia procesu, który wstrząsnął całym światem, który nie otrząsnął się jeszcze z wojennego koszmaru. Warto go zobaczyć, by nie zapomnieć” – napisał Patrick Cremona, Radio Times.

„To naprawdę wartościowy film, który nie tylko próbuje zrekonstruować niezwykle ważne wydarzenie historyczne z mniej znanej perspektywy, ale także zastanawia się nad pochodzeniem zła i tym, jak może ono powstać w zwykłym człowieku (…) Trzeba go obejrzeć, bo nie chciałabym, by przeszedł zupełnie bez echa. A potem powinno się nad nim dyskutować, np. w szkołach, na uczelniach” – stwierdziła Samantha Schuster, Cinefilo Serial.

„Norymberga” pozostawia nas ze świadomością, że każde zwycięstwo nad takim złem można mierzyć jedynie stratą i tragedią, które po nim pozostają – i że najlepszym zwycięstwem ze wszystkich jest powstrzymanie go, zanim się zacznie! Ale to nie jedyna refleksja, z którą pozostawia nas ten wyjątkowy film (…) To teżwybitne kreacje i zapadające w pamięć ujęcia i wzruszające zwroty akcji” – wspomniał John Paul King, Washington Blade.

„Pierwsze, o czym warto wspomnieć, to wybitna rola Russella Crowe'a w roli przebiegłego i charyzmatycznego nazistowskiego marszałka Rzeszy Hermanna Göringa. Ta nietuzinkowa kreacja to główny powód, dla którego trzeba pójść do kina, nawet jeśli kino wojenne to nie jest nasz ulubiony gatunek filmowy” – napisała Wendy Ide, Observer (UK).

„Ten film trzeba obejrzeć ze względu na wybitną kreację Russella Crowe’a. Ale nie tylko. Bo mam wrażenie, że to przede wszystkim produkcja, która jest swego rodzaju ostrzeżeniem dla współczesnego człowieka, żeby nie ważył się teraz lub w przyszłości zgotować innym podobne piekło. To też ostrzeżenie przed tym, jak bardzo deprawuje władza, i że człowiek – choć z natury dobry – zdolny jest do najgorszego okrucieństwa. Niech ten film będzie dla nas pewnego rodzaju lekcją – nigdy więcej takich historii!” – dodała Laura Hiros, Rincon de Cine.

Przypominamy, że „Norymberga” jest już w kinach od 28 listopada.

O FILMIE:

Jest rok 1945. Cały świat żyje rozpoczynającym się w niemieckiej Norymberdze procesem nazistowskich zbrodniarzy wojennych. Prokurator Robert H. Jackson, który jest głównym oskarżycielem z ramienia Stanów Zjednoczonych ma świadomość jak trudnego podjął się zadania. Wie, że główny oskarżony Hermann Göring jest człowiekiem nie tylko bezlitosnym, ale także błyskotliwie inteligentnym, więc uzyskanie jego obciążających zeznań to zadanie ekstremalnie trudne.

Młody psychiatra Douglas Kelley otrzymuje więc misję zbliżenia się do Göringa, nawiązania z nim relacji i uzyskania od niego informacji, które będą miały kluczowy wpływ na wynik procesu. Kelley nie zdaje sobie w pełni sprawy jak trudnego podejmuje się zdania. Jego pacjent to cyniczny manipulator, a jednocześnie człowiek do szpiku kości zły i gotowy na wszystko, by chronić własną skórę.

Reżyseria: James Vanderbilt („Niewygodna prawda”).

Obsada: Russell Crowe („Gladiator” – OSCAR, „Piękny umysł”, „Les Miserables: Nędznicy”, „Informator”, „Pan i władca: Na krańcu świata”, „Robin Hood”, „Dowód życia”, „Noe: Wybrany przez Boga”, „Na cały głos” – serial), Rami Malek („Bohemian Rhapsody” – OSCAR, „Amator”, „Oppenheimer”, „Nie czas umierać”, „Papillon. Motylek”, „Mr. Robot” – serial, „Need for Speed”), Michael Shannon („Zwierzęta nocy”, „Droga do szczęścia, „Kształt wody”, „Bullet Train”, „Na noże”, „8 mila”, „Vanilla Sky”, „Pearl Harbor”), Leo Woodall („Bridget Jones: Szalejąc za facetem”, „Biały Lotos” – serial, „Jeden dzień” – serial), Richard E. Grant („Gosford Park”, „Saltburn”, „Logan: Wolverine”, „Bodyguard Zawodowiec”, „Jackie”, „Gra o tron” – serial, „Downton Abbey” – serial).