46-letni George Floyd zmarł w wyniku interwencji białego policjanta Dereka Chauvina, który przyciskał mężczyźnie kolanem szyję do ziemi, nie reagując na jego krzyki, że nie może oddychać. Został uduszony. Po śmierci Floyda w kilkudziesięciu amerykańskich miastach wybuchły zamieszki. Prezydent USA Donald Trump zagroził użyciem regularnej armii, by przywrócić porządek w kraju.
Na fali protestów powstał antyrasistowski ruch "Black lives matter". Protestujący jednak nie wahali się sięgać po radykalne środki. Podczas swoich manifestacji niszczyli mienie prywatne, rabowali sklepy, obalali pomniki, dewastowali publiczne budynki. Z tego też powodu ruch BLM był szeroko krytykowany.
Zamieszkom w USA poświęcony jest najnowszy raport Reduty Dobrego Imienia.
"Ze względu na kluczowe znaczenie Stanów Zjednoczonych dla polskiego bezpieczeństwa narodowego sytuacja w Stanach musi być na bieżąco analizowana, a informacje na temat tego, co się tam dzieje podawane opinii publicznej. Dlatego powstał ten raport" – podkreślają autorzy.
Czytaj też:
Niemcy odrzuciły propozycję Donalda TrumpaCzytaj też:
"Czy ambasador Mosbacher nie przekroczyła pewnych granic?"