Päivi Räsänen została postawiona w stan oskarżenia przez fińskiego Prokuratora Generalnego i może usłyszeć wyrok nawet dwóch lat pozbawienia wolności. Dochodzenie w tej sprawie trwa od czerwca 2019 roku.
Powodem sprawy wypowiedzi parlamentarzystki, w tym wpis na Twitterze zawierający komentarz na temat finansowania ruchu LGBT przez wspólnotę luteran w Finlandii. Krytycznemu wpisowi towarzyszył poniższy cytat z Listu św. Pawła do Rzymian na temat homoseksualizmu.
„Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie”.
Cytowanie Pisma Świętego karane jako „podżeganie do nienawiści”
Prokurator Generalny wytoczył zarzut „podżegania do nienawiści” wobec mniejszości seksualnych, stwierdzając, iż wypowiedzi byłej minister spraw wewnętrznych „mogą wywołać nietolerancję, pogardę i nienawiść do homoseksualistów”.
- Nie mogę zaakceptować tego, że wyrażanie moich przekonań religijnych może oznaczać więzienie. Nie uważam się za winną grożenia, oczerniania lub obrażania kogokolwiek. Wszystkie moje wypowiedzi były oparte na nauce Biblii dotyczącej małżeństwa i seksualności – skomentowała Räsänen.