Prezydent Emmanuel Macron mianował w poniedziałek minister pracy Elisabeth Borne na premier Francji – poinformował Pałac Elizejski. Media wskazują, że Borne jest pierwszą od 30. lat kobietą na stanowisku szefa rządu.
"Pracowita, ale dyskretna, polityk bliska lewicy, ale zdolna do przyjęcia reform bliskich prawicy, jest wysokim urzędnikiem państwowym bez politycznych korzeni" – tak wybór Borne skomentował francuski dziennik "Le Figaro".
Kim jest nowa premier Francji?
Elisabeth Borne ma 61 lat. Jest inżynierem i urzędnikiem państwowym. Pełniła funkcję minister pracy, a wcześniej minister transportu i transformacji ekologicznej w rządzie Jeana Castexa, który podał się w poniedziałek po południu do dymisji w związku z reelekcją Macrona na drugą kadencję 24 maja.
W przeszłości była szefową narodowego przewoźnika kolejowego RATP oraz prefektem regionu administracyjnego Poitou-Charentes. Dołączyła do zespołu Emmanuela Macrona w kampanii wyborczej w 2017 r.
Zwycięstwo Macrona
W drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się pod koniec kwietnia, urzędujący prezydent zdobył ponad 58,5 procent głosów, pokonując liderkę narodowców Marine Le Pen. Macronowi udało się to, co nie udało się wielu prezydentom Francji od lat, a mianowicie uzyskanie reelekcji. Jednocześnie jego przewaga nad szefową Zjednoczenia Narodowego stopniał w porównaniu z tą, którą miał nad Le Pen podczas wyborów w roku 2017.
W tegorocznym głosowaniu frekwencja wyborcza wyniosła 71,9 procent.
Koalicja partii związana z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem zdobędzie absolutną większość w izbie niższej parlamentu, uzyskując od 326 do 368 deputowanych w liczącym 577 miejsc Zgromadzeniu Narodowym – tak wynika z opublikowanego w kwietniu sondażu instytutu Harris Interactive. Wybory odbędą się w czerwcu.