Morderstwo dziennikarza i jego narzeczonej wstrząsnęło całą Słowacją. W tle oskarżenia o korupcyjne układy na szczytach władzy oraz kalabryjska mafia robiąca na Słowacji milionowe przekręty.
W tej sprawie jest mnóstwo niejasności, ale akurat ta jedna rzecz jest pewna. Zabójca musiał być profesjonalistą z dużym doświadczeniem, skoro do wykonania zlecenia wystarczyły mu dwie kule. Jedna przeszyła serce Jána Kuciaka, a druga roztrzaskała głowę jego narzeczonej. Oboje mieli po 27 lat. Policja znalazła ich ciała w poprzednią niedzielę w domu Kuciaka w Velkiej Macy, 65 km na wschód od Bratysławy, gdzie razem mieszkali.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.